Środa, 26 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Uruchomili agregat w atomowym bunkrze w Podborsku

Data publikacji: 13 lutego 2020 r. 21:08
Ostatnia aktualizacja: 14 lutego 2020 r. 14:50
Uruchomili agregat w atomowym bunkrze w Podborsku
 

Zgodnie z planem udało się uruchomić zabytkowy agregat prądotwórczy w Muzeum Zimnej Wojny w Podborsku. Urządzenie stanowiło wyposażenie bunkra atomowego, który zlokalizowany jest na terenie obiektu o numerze 3001.

REKLAMA

Maszyna została odpalona po kilkudziesięcioletnim postoju. Stało się to dzięki zaangażowaniu i pomysłowości pracowników oraz sympatyków Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu, bo to jemu podlega „atomowa” placówka.

– Uruchomiliśmy kolejny eksponat, co dowodzi, że to muzeum naprawdę żyje – mówi starosta kołobrzeski Tomasz Tamborski.

Z akcji zadowolony jest także dyrektor kołobrzeskiego Muzeum Oręża Polskiego Aleksander Ostasz.

– Agregat będzie naszą atrakcją od tego sezonu turystycznego. Będziemy chcieli uruchamiać go dla turystów, choć wymaga on jeszcze pewnych prac po to, żeby mogło to dziać się automatycznie i w pełni bezpiecznie – deklaruje dyrektor.

Kompleks bunkrów atomowych w Podborsku, składający się między innymi z dwóch magazynów amunicji, wznieśli Polacy. 50 lat temu przekazali go Armii Radzieckiej. Bunkry były hermetyzowane i mogły wytrzymać nawet pobliską detonację ładunku jądrowego.

- Wyposażono je, obok instalacji do elaboracji głowic i bomb atomowych dla wojsk rakietowych i lotnictwa taktycznego, w instalację podtrzymującą życie, a także specjalny agregat prądotwórczy, który służył do utrzymania tych systemów w przypadku braku zasilania zewnętrznego – informują muzealnicy.

Agregat, który właśnie uruchomiono zbudowany został w 1967 roku w Związku Radzieckim. Jego moc to 150 kW. Zasilany jest olejem napędowym, a uruchamiany był ze specjalnej szafy akumulatorowej. Poprzednia próba uruchomienia urządzenia miała miejsce kilkanaście lat temu. Teraz to się udało. Trzeba było jednak usunąć usterkę, która pojawiła się w systemie sterowania urządzenia. ©℗

(pw)

Fot. Muzeum Oręża Polskiego

Na zdjęciu: agregat prądotwórczy w Muzeum Zimnej Wojny w Podborsku.

REKLAMA

Komentarze

podkuchenny
2020-02-14 14:35:02
@Leopolis - schron pod Stocznią Szczecińską jest w znacznej części zalany na wysokość ok 20-40cm z powodu zatkanych odpływów oraz zaniechania konserwacji tj. regularnego oczyszczania kanałów odwadniających i osuszania. Z powodu wilgoci i stojącej wody większa część znajdujących się tam urządzeń i sprzętów uległa korozji i zniszczeniu. Do tego dochodzi szkodliwa dla zdrowia pleśń. Ponadto w jednym miejscu zawalony jest częściowo strop. Jedynie "sucha" i bezpieczna część schronu znajduje się pod jednym z biurowców na terenie SS. Z kolei nad innym schronem będącym kiedyś częścią systemu schronów SS (2 poziomowym) stoi obecnie hotel Wulkan a sam schron miał być zaadaptowany na baseny, sauny itp.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
MAŁO DANYCH
2020-02-14 14:03:58
Jaki typ agregatu? Jaka fabryka?
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Leopolis
2020-02-14 12:14:09
Szkoda,że miasto nie udostępnia schronu pod stocznią szczecińska turystom.Dużo na tym traci.To największy schron na Pomorzu.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA