Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

W czwartek ruszaj na „Szpargałek"

Data publikacji: 27 października 2021 r. 21:53
Ostatnia aktualizacja: 27 października 2021 r. 21:53
W czwartek ruszaj na „Szpargałek"
Fot. Dariusz GORAJSKI  

Będzie artystyczne szkło i unikatowa porcelana, ale też buty do snowboardu. Mnóstwo książek, zabawek, a nawet instrumenty muzyczne. To wszystko i jeszcze więcej - już w czwartek, na rzut oka i wyciągnięcie ręki - w najchętniej odwiedzanej i jedynej w kraju szczecińskiej galerii charytatywnej „Szpargałek".

Ma nietypową - jak na galerie - siedzibę. Czyli Ekoport przy ul. Arkońskiej. Działa też na zasadzie, jaka niejako przeciera szlaki dla innych charytatywnych przedsięwzięć, jakich organizatorami są gminy i miasta.

- Do szczecińskich Ekoportów trafia mnóstwo sprawnych, a nawet często nowych przedmiotów, które mieszkańcy traktują jako odpad. Odzyskują je pracownicy Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych: czyszczą, sprawdzają pod kątem sprawności oraz bezpieczeństwa. W momencie, gdy ocenią, że przedmiot może mieć dla kogoś dużą wartość, przekazują do „Szpargałka" - o kulisach pozyskiwania „skarbów" dla miejskiej galerii charytatywnej opowiada Andrzej Kus, rzecznik prasowy miasta ds komunalnych i ochrony środowiska. - Na miejscu przedmiot raz jeszcze jest sprawdzany. Jednocześnie znalezisko jest „wyceniane” na określoną ilość punktów. Najdroższy z przedmiotów kosztuje 25 punktów, gdzie 1 punkt jest równy złotówce. Oznacza to, że za 25 złotych możemy dostać krzesła, komody, fotele, porcelanę, naczynia, zabawki, a nawet rowery, wózki, czy hulajnogi!

Galeria Szpargałek

Kto tym razem chce skorzystać z takich „skarbów z drugiej ręki", ten już w czwartek (28 bm.) powinien obrać azymut na Ekoport przy ul. Arkońskiej. Gdzie „Szpargałek" będzie otwarty w godz. 10-17.

Przypominamy: na miejscu nie ma obrotu gotówką.

- Za wybrany przedmiot należy zapłacić w nieco inny sposób. „Szpargałek" współpracuje z ponad 20. organizacjami pożytku publicznego. Aby zabrać do domu wybraną rzecz, należy pokazać dowód wpłaty na konto potrzebującej organizacji. Suma musi odpowiadać liczbie punktów przypisanych do danego przedmiotu. Honorowane są również dokonane wcześniej przekazy pocztowe - wyjaśnia Andrzej Kus. - Jeśli nasza wpłata jest wyższa niż wartość wybranego przedmiotu, otrzymamy bon na odpowiednią liczbę punktów, do wykorzystania podczas kolejnych wizyt.

Każde otwarcie „Szpargałka" to nie lada gratka. Nie tylko dla poszukiwaczy przygód w duchu zero waste.

(an)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA