Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

W czyich rękach kurek z kasą

Data publikacji: 28 kwietnia 2017 r. 09:37
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:39
W czyich rękach kurek z kasą
 

- Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie będzie decydował, co jest potrzebne strażakom ochotnikom w Manowie, Polanowie czy Pełczycach - oburza się Ryszard Mićko (PSL), członek zarządu województwa. I apeluje, by Senat poprawił ustawę o ochronie przeciwpożarowej.

Ryszard Mićko uważa, że zmiany w prawie, które będą polegać na tym, iż 5 proc. z obowiązkowego ubezpieczenia od ognia, które do tej pory trafiało bezpośrednio do Ochotniczej Straży Pożarnej (poważna część budżetu OSP), będzie przechodzić przez Państwową Straż Pożarną.

- Łącznie do Państwowej Straży Pożarnej trafi 10 proc. z ubezpieczenia od ognia. A mówimy o kwocie 40 mln zł - dodaje Ryszard Mićko, członek zarządu województwa zachodniopomorskiego.

Polityk PSL chwali działalność strażaków ochotników. Zauważa, że niosą oni nie tylko pomoc poszkodowanym w wypadkach czy pożarach, ale także pełnią ważną rolę społeczno-kulturalną, choćby przez uczestniczenie w różnych festynach. Mićko obawia się, że po zmianach w prawie do OSP trafią co prawda pieniądze na sprzęt, ale już nie na dodatkowe aktywności strażaków ochotników (zawody, turnieje itp.) czy zakupy mundurów.

- Ludzie, którzy działają w OSP, to są pasjonaci. OSP to filozofia życia od 1921 roku. A PiS zawłaszcza kolejny obszar, który dobrze działa - uważa Mićko.

W naszym regionie jest blisko pół tysiąca jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych, z tego 178 działa w systemie ratunkowo-gaśniczym (wysoki poziom gotowości).

Dodajmy, że przewodniczącym zarządu Głównego OSP jest Waldemar Pawlak, były przewodniczący PSL. ©℗

(masz)

Fot. Artur Bakaj

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

w
2017-04-28 13:14:58
Może w końcu jakiś rolnik przestanie popisywać się mundurem strażackim w stolicy.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA