Czy Wyspa Jaskółcza stanie się centrum kulturalnego życia, przyciągającym nie tylko mieszkańców miasta, ale i turystów? Koncepcję rewitalizacji tego kawałka „szczecińskiej Wenecji” przedstawił w środę miejskim radnym z Komisji Kultury Mikołaj Sekutowicz, prezes spółki Baltic Contemporary zarządzającej Trafostacją Sztuki.
Projekt znany jest od jakiegoś czasu. Zakłada m.in. powstanie Fabryki Sztuki i Wyspy Artystów ze zbudowanym na barce basenem na Odrze (zaprojektowanym przez Suzanne Lorenz, autorkę berlińskiego Badeschiff nad Szprewą). W dawnych budynkach fabryki Lefevera przy ulicy Kolumba ma się znaleźć zaplecze złożone z małych firm usługowych wspomagających artystów. W dawnej siedzibie szkoły na Wyspie Jaskółczej planowane jest z kolei stworzenie pracowni, sal wystawienniczych, restauracji, kawiarni i klubu. Całość kosztować ma około 20 milionów złotych. ©℗
Więcej w magazynowym Kurierze Szczecińskim i e-wydaniu z 20 maja 2016 r.
(kas)