Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

W KURIERZE. Brama Portowa uroki odsłania [GALERIA]

Data publikacji: 16 grudnia 2016 r. 10:10
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:23
W KURIERZE. Brama Portowa uroki odsłania
 
Zniknęły już rusztowania sprzed zabytkowej Bramy Portowej w Szczecinie. Nie znaczy to jednak wcale, że renowacja budowli dobiegła końca. Konserwatorzy pojawią się przy niej wiosną, by dokończyć roboty rozpoczęte we wrześniu tego roku. Już teraz można podziwiać efekty ich dotychczasowych prac.
Brama Portowa została oczyszczona przede wszystkim z pokładów brudu, jaki nagromadził się przez ostatnie dwadzieścia lat w jej murach, na fasadach obu ozdobnych portali, szczytów z wejściami do jej wnętrza, na elementach dekoracyjnych, w tym na detalu rzeźbiarskim czy na herbach.

– Poprzednie prace konserwatorskie były przy niej prowadzone w 1993 roku. Teraz mogliśmy ocenić stan uzupełnień, jakie wtedy zostały wykonane, i to, jak wytrzymały one próbę czasu – mówi Marta Kaźmierczak, konserwator z firmy Konsart. – W najgorszym stanie były już wszystkie elementy malowane i złocone, czyli herby Królestwa Prus umieszczone na szczytach od stron zachodniej i wschodniej. Odtworzyliśmy te złocenia i kolorystykę herbów, tzw. tynkturę, żeby wszystko było zgodne z heraldyką. Każde pole symbolizuje konkretną część dawnego Królestwa Prus, konkretne księstwo, konkretne biskupstwo. Każdy element ma znaczenie, nie są to dowolnie dobrane barwy. Odtworzyliśmy je zgodnie z kolorystyką historyczną.

Po odczyszczeniu kamienia zostały usunięte stare uzupełnienia, które wymagały wymiany, wykonane zostały nowe uzupełnienia ubytków w kamieniu, usunięto wszystkie glony i porosty. Zastosowane zostały specjalne zaprawy dopasowane miejscowo do koloru kamienia – piaskowca. Były wstawiane także fleki, czyli uzupełnienia nowe nie z zaprawy, tylko z kamienia. Te były już konieczne z uwagi na zbyt duże uszkodzenia. Kamień jest trwalszy i wypełnienia nim w tych miejscach były głębsze.

– Obróbki blacharskie wykonane zostały z blachy tytanowo-cynkowej patynowanej, w szerszych częściach gzymsu zrobiliśmy zagęszczone połączenia, żeby to wszystko odpowiednio pracowało i długo wytrzymywało – dodaje Dominik Wałdoch, kierownik robót ze spółki Konsart. – Zaskoczył nas stopień uszkodzeń – przyznaje - Z poziomu rusztowań widać było dużo więcej niż z ziemi. 

Koszt  prac zleconych przez miasto spółce Konsart ma się zamknąć w kwocie 698 025 zł. ©℗

Mirosław WINCONEK

Fot.: Mirosław WINCONEK i Konsart

CAŁY ARTYKUŁ W MAGAZYNIE KURIERA SZCZECIŃSKIEGO I DOSTĘPNYM ZA DARMO CYFROWYM WYDANIU "KURIERA SZCZECIŃSKIEGO" Z 16.12.2016 ROKU: http://www.24kurier.pl/cyfrowy

 

 

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Brama
2016-12-16 14:09:42
Trzeba jeszcze wymienić ten krzywy chodnik przed bramą ... na foto widać nawet kałuże :(
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA