Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

W KURIERZE. Tania administracja po polsku

Data publikacji: 12 maja 2016 r. 22:40
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:54
W KURIERZE. Tania administracja po polsku
 

Sprzątaczki z Zachodniopomorskiego Urzędu Wojewódzkiego nie dostały zapłaty za dwa miesiące ciężkiej pracy. Ale to nie jest problem urzędu. Ten dawno się go pozbył. Kobiety szukały pomocy w Państwowej Inspekcji Pracy, ale PIP również realizuje politykę „Tania administracja".

W ZUW przy Wałach Chrobrego w Szczecinie sprzątaczki mają co robić. Jest ich kilkanaście. Do posprzątania każdego dnia mają 296 pomieszczeń.

- Jeszcze 5 lat temu zatrudniał nas urząd - opowiada pani Irena, jedna ze sprzątaczek, która nie dostała należnych wypłat. - Ale usłyszałyśmy, że za drogo urząd kosztujemy. I od tamtej pory co roku pracujemy dla innego przedsiębiorcy. Na zlecenie.

Jak urzędnicy tłumaczą decyzję o zlecaniu zewnętrznej firmie sprzątania swoich biur? Polityką „Tania administracja".

- Podczas restrukturyzacji przeprowadzanej w ZUW, w ramach realizacji polityki rządu „Tania administracja”, została przeprowadzona analiza finansowa pod kątem struktury zatrudnienia, która wykazała ekonomiczną zasadność zlecenia usług sprzątania firmie zewnętrznej - przesłała nam odpowiedź Agnieszka Muchla, rzeczniczka prasowa wojewody zachodniopomorskiego.

Sprzątaczki dostawały 600-650 zł na rękę, za miesiąc. Codziennie w pracy spędzały po 3,5 godziny. Przyznają, że trzeba się było „bardzo uwijać", żeby zdążyć posprzątać wszystkie przydzielone pomieszczenia. Ale ostatnio firma zatrudniająca nie zapłaciła za dwa ostatnie miesiące.

O podobnym problemie tej samej grupy sprzątaczek pisaliśmy już dwa lata temu. Panie dostały pieniądze dopiero po naszej interwencji. Teraz i ona prawdopodobnie nie pomoże.

- Popadliśmy, mam nadzieję że chwilowo, w kłopoty finansowe - mówi Andrzej Wencel, prezes zarządu spółki „Jest Czysto" z Bydgoszczy, która do końca marca realizowała zlecenie w ZUW.

- Szukałyśmy pomocy w PIP, ale usłyszałyśmy, że skoro pracowałyśmy na podstawie umowy cywilnoprawnej, to oni tam nie mogą nam pomóc - mówią kobiety.

Sprawdziliśmy - szczecińska PIP na podobnych zasadach zleca usługi sprzątania swojej siedziby. I rzeczywiście nie podejmuje interwencji w sprawie osób zatrudnionych na zlecenie.©℗

(sag)

Więcej w magazynowym Kurierze Szczecińskim i e-wydaniu z dn. 13 maja 2016

Fot. Dariusz GORAJSKI

Na zdj.: W urzędzie wojewódzkim do codziennego sprzątania jest ok. 12 tys. m kw.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

kowalewski
2016-05-13 14:53:23
e pani rzecznik to niemozliwe zeby 20 pokoi na osobe dziennie posprzatc reprezentuje pani rzad polski i zatrudnia ludzi na smieciowki ja za sprzatanie lisci na ogrodku placilem 14 zl za godzine to i tak daje 1400 zl za miesiac wiec jak mozna placic 600 zlotych wstyd mi i zal biednych kobiet ktore czesto przyprowadzaja wlasne dzieci do pomocy
Wojewoda jest PiSowcem?
2016-05-13 09:34:32
Minęło już wieeele miesięcy "dobrej zmiany" i jest coraz "lepiej"- co widać i czuć...
@to jest ta -
2016-05-13 09:17:12
Czytaj ze zrozumieniem. Skoro firma „Jest Czysto" miała kontrakt do marca, to jak myślisz, kiedy go zawarła ?? Na bazie przepisów z jakiego okresu działają ?? - wiem, myślenie boli, wyprany mózg niestety nie.
komornik
2016-05-13 08:31:28
Ta firma nie płaci bo ma komornika na koncie, pewnie za to,że wcześniej nie płaciła. Czy w warunkach przetargu nie można takich wykluczać?
Outsourcing
2016-05-13 07:44:47
Nie jest tajemnicą, że poprzedni rząd bardzo lubił prywatnych inwestorów, więc takie zlecenia były na wagę złota. Oczywiście nikt nie powiedział, że zlecanie usług sprzątających firmom zewnętrznym spowoduje zmniejszenie kosztów w budżecie danej instytucji, bo przecież nie o to w tym chodzi :) Zdaje się, że w szpitalach też nie ma już "państwowych" sprzątaczek. Może warto porównać bilanse różnych instytucji.
macrac1068
2016-05-13 07:04:49
A dlaczego w ramach "taniej tandety" nie zmienić umowy kilku Dyrektorom na zlecenie? Wszak oszczędności byłyby jeszcze większe.
tak to jest jak nieudacznicy urzędu (sami "fachowcy") w przetargu określili jedyne kryterium cena
2016-05-13 06:44:21
i rżną jeszcze głupa, że to nie ich problem.
to jest ta -
2016-05-12 23:45:39
- ,,dobra zmiana" tak trzymać i chwalić wielkiego
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA