Środa, 27 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

W Płotach nie czuć festiwalu Pol’and’Rock [GALERIA, FILM]

Data publikacji: 29 lipca 2021 r. 17:24
Ostatnia aktualizacja: 30 lipca 2021 r. 18:01
W Płotach nie czuć festiwalu Pol’and’Rock
 

W czwartek rozpoczął się na lotnisku Makowice koło Płotów trzydniowy 27. Pol’and’Rock Festival organizowany przez Jerzego Owsiaka. Otwarcia imprezy dokonał szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w towarzystwie marszałka województwa Olgierda Geblewicza.

Wejście na imprezę jest w tym roku limitowane i może wejść jedynie 20 tys. osób, które muszą przejść test na koronawirusa, który kosztuje 49 zł. Każdy z uczestników otrzymał identyfikator.

Wielu uczestników (ok. 5 tys.) przyjechało na festiwal swoimi samochodami, a sporo autobusami. Ale są też tacy co przyjeżdżają pociągami. Największa grupa - z Wrocławia - liczyła 170 osób. Pod dworcem wsiadają do autobusu PKS Gryfice (przejazd 4 zł) i dowożeni są opodal bramy festiwalu. Potem muszą jednak pokonać pół kilometra piechotą.

Płoty nie przypominają twierdzy. Na ulicach widać policjantów (głównie z drogówki), którzy nie mają zbyt wiele pracy, ale co kilkadziesiąt minut przejeżdżają przez miasto na sygnałach posiłki. Centrum kierowania policji jest w szkole na granicy Płotów i Makowic. Na parkingu jest wiele samochodów, w tym sporo radiowozów na cywilnych „blachach”. Jest także więźniarka. Radiowozy oznakowane mają także rejestrację łódzką.

W mieście jest wiele banerów informujących o odbywającej się imprezie.

Wielu mieszkańców Płotów liczyło, że zarobią na festiwalowiczach, ale nieco się rozczarowali. Niektórzy przygotowali dla nich parkingi na krańcu miasta, ale ani jeden samochód tam nie zaparkował. Na trasie niektórzy gastronomicy wystawili stoliki na ulicy, ale klientów nie ma. Na terenie festiwalu jest sklep „Lidla”, sklepy i pijalnie pewnego browaru, który jest sponsorem imprezy.

Festiwal obsługuje 650 wolontariuszy z całej Polski. Wielu z nich, o czym się przekonałem osobiście, nie chce ukazywać swych twarzy (wziąłem z pracy urlop, ale szef nie wie gdzie pojechałem - usłyszałem), a inni - przeciwnie - sami chętnie pozują do zdjęć, podobnie jak grupa w autobusie.

Tekst i fot.: Mirosław KWIATKOWSKI

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Aaaag
2021-07-31 16:48:18
Doktorek chyba zapomniałeś że wszyscy są zaszczepieni i po testach więc deltę to raaczej mieszkańcy mogą roznieść
Aaaag
2021-07-31 16:46:10
dr Knoblauch nikt nie obiecywał biznesów przecież od początku było wiadomo że będzie to festiwal zamknięty. Mowa była o promocji gminy. I jakie śmieci przecież festiwalowiczów nie ma na mieście? A teren festiwalu będzie posprzątany. Jeżeli w przyszłym roku nie będzie kolejnej fali to wtedy da się zarobić. Nie mogę już słuchać tego marudzenia. Nie ma ludzi poza terenem festiwalu źle jakby byli też pewnie było by źle bo brudno i głośno.
12bz
2021-07-30 21:08:28
w tym autokarze przepisy nie obejmują maski
@mieszkanka
2021-07-30 19:04:57
Wstyd to uprawiać tanią propagandę bo brzmi nieautentycznie i robi wrażenie że usiłuje się przykryć niedociągnięcia lub słabszą frekwencję ;))
Mieszkanka
2021-07-30 15:08:31
Jestem pelna podziwu dla ludzi, którzy przyjechali na ten festiwal. Są mili, pogodni, zdyscyplinowani. Nie stwarzają żadnych problemów, a bardzo sceptycznie oceniałam pomysł goszczenia tej imprezy w naszym mieście, wstyd mi teraz.
Mona
2021-07-30 13:23:50
Polecam bardzo ,,Przystanek Jezus".
Cloudy
2021-07-30 12:56:34
Przecież te maseczki i tak nic nie dają, Wręcz szkodzą. Ja nie noszę maseczki w ogóle od początku zeszłego roku i mam się świetnie. Szmata na gębie zbędna.
Już
2021-07-30 12:51:53
Do aaaaa Ochłoń bo chyba ta szmatką na twarzy ma destrukcyjny wpływ na Twój umysł
Pleple
2021-07-30 10:54:58
Wszyscy uczestnicy są testowani a prawie wszyscy zaszczepieni, o jakim rozpowszechnianiu wirusa mowa? Żeby wyjść z festiwalu trzeba ponownie przejść testy i za nie zapłacić więc raczej logiczne że woodstockowicze nie będą łazić po mieście w tym roku, to raczej inwestycja dla miasta na przyszłe edycje, skoro festiwal tu zostaje, to gdy będzie się odbywał w dawnej formule będzie można na nim zarobić.
Szur
2021-07-30 10:17:56
Czy uczestnicy tej owsiakowej biby wygrali bilety w loterii po przyjęciu eksperymentalnego preparatu genetycznego o niewiadomych skutkach ubocznych długoterminowych?
dr Knoblauch
2021-07-30 08:29:00
Były wielkie obietnice i wielkie nadzieje na duży biznes przy okazji festiwalu. Mieszkańcy się przygotowali a tutaj niestety klops. Szkoda bo to zawsze napędza lokalną gospodarkę. Jeżeli tak będzie do niedzieli to się okaże z tego całego festiwalu mieszkańcy nie mają NIC tylko hałas, śmieci i gromady ludzi którzy mogą roznieść wariant delta koronowirusa. Zwierzęta też od tego hałasu i jazgotu doznają wielkiego stresu ale kogo to interesuje?
Stefan
2021-07-29 23:16:53
kogo obchodzi ten owsiakowy festiwal
Grześ
2021-07-29 22:48:26
Sami malkontenci ludzie cienką macie samoocenę weźcie się w karby bo życie kiedyś to zweryfikuje
jazzfan
2021-07-29 21:20:22
CZUC ..smrod to bedzie jak festiwal sie skonczy.
Siema
2021-07-29 19:55:04
Impreza budziła nadzieje - zarobku i obawy - rozbojów w mieście i okolicy. Zarobku wielkiego nie ma, a zamieszanie jest ze strony policji. To istny szał!!! Co jakiś czas słychać wycie suk. Jadą S6 , przez miasto i ryczą, tylko po co 20 - 30 aut na sygnale dźwiękowym, nawet w środku nocy? Budzą niepokój, do tego co jakiś czas helikopter nad miastem. Jakby ktoś z Zakładu Karnego zwiał. Owszem kontrola trzeźwości, patrole to rozumiemy, ale poza tym to przesada.
Zocha
2021-07-29 19:25:47
Posiłki na sygnałach przejeżdżają nawet w nocy. Lekkie przegięcie. 10 samochodów na sygnale. Kilka razy w dzień i w nocy. Dzieci w nocy płaczą a rodzice uciekają z wózkami do parku żeby mogły w dzień się wyspać. Miasto puste nie widać żadnego zagrożenia a tu sytuację jak z filmu akcji. Rozumiem wszystko, ale jeśli już przejeżdżają w nocy to mogli by na światłach a nie wyć przez całe miasto.
doktorek
2021-07-29 19:25:21
W środkach transportu obowiązuje zasłanianie nosa i ust. Myślę, że DELTA u nas zaszaleje....
aaaaaa
2021-07-29 17:34:05
a autobusów GRYFICE to nakaz jazdy w maseczkach nie obowiązuje? nawet na terenie imprezy (mimo tego że na powietyrzu nie trzeba) ze względu na tak wielką ilośc osób w czasie imprez powinni wszyscy chodzić w maskach!!!
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA