Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

W poszukiwaniu pękających szyn [GALERIA]

Data publikacji: 31 stycznia 2016 r. 17:51
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:42
W poszukiwaniu pękających szyn
 

Po ledwie dwóch dniach powrotu do normalności, w miniony piątkowy ranek ponownie trzeba było zamknąć dla ruchu torowiska na prawobrzeże. Tym razem szyny popękały w kilku miejscach nieopodal jednej z dylatacji na moście Długim. Pęknięcia pojawiły się na odcinku torów, które nie były wymieniane przy okazji inwestycji w ulicach Energetyków i Gdańskiej.

Tym razem, tj. w piątek nad ranem pokazały się pęknięcia na fragmencie torowiska w jezdni na moście Długim, w bezpośrednim sąsiedztwie jednej z dylatacji, blisko zejścia z przeprawy schodami na bulwar od strony gmachu Izby Celnej. Tam, gdzie nie od dziś wiadomo, że konstrukcja mostowa przy podporach na brzegu ma liczne szczeliny w murze i barierkach, które się zapadają.

- To uszkodzenia wynikające z bieżącej eksploatacji. Naruszona została podbudowa – stwierdził Mirosław Pińkowski, kierownik działu infrastruktury sieciowo-torowej spółki Tramwaje Szczecińskie.

- To nie ma związku z inwestycją Energopolu czy też firmy Strabag. Tym razem uszkodzenie dotyczy starego torowiska na moście Długim - dementowali również przedstawiciele ZDiTM i dyspozytorzy centrali ruchu ZDiTM, kiedy w miasto gruchnęła wieść o poranku, że znów tramwaje przed mostem w ul. Wyszyńskiego zawracają i nie jadą na prawobrzeże, a pasażerowie znów musieli przesiać się w zastępcze autobusy.

Niemal natychmiast pojawiły się kąśliwe komentarze okraszone nowymi rozwinięciami skrótu SST z Szczecińskiego Szybkiego Tramwaju na Szczeciński Stojący Tramwaj.

Decyzja o wstrzymaniu ruchu tramwajów zapadła o godz. 8.31. Składy zaczęły wracać na trasę po godzinie od 9.30. W przerwie za dnia ekipy pogotowia technicznego TS prowizorycznie zespawały szyny w miejscach pęknięć. Przed godz. 10 przywrócono ruch tramwajów najpierw na prawobrzeże, a później także w kierunku centrum. Właściwa naprawa przeprowadzona została w nocy już po zjeździe wszystkich składów z tras z piątku na sobotę.

W sobotę i w niedzielę – jak do tej pory - komunikacja miejska na kierunku przez Międzyodrze i Basen Górniczy do pętli przy ul. Turkusowej odbywa się normalnie. Przypomnijmy, że po wykonanych naprawach na nowych torowiskach aż do odwołania tramwaje kursują ze zmniejszoną prędkością do 40 km/h. CP

Tekst i fot.: Mirosław WINCONEK

Na zdjęciu: Tym razem, tj. w piątek nad ranem pokazały się pęknięcia na fragmencie torowiska w jezdni na moście Długim, w bezpośrednim sąsiedztwie jednej z dylatacji, blisko zejścia schodami na bulwar od strony gmachu Izby Celnej. Tam, gdzie nie od dziś wiadomo, że konstrukcja mostowa przy podporach na brzegu ma liczne szczeliny w murze i barierkach, które się zapadają.

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

4N
2016-02-01 11:16:28
Część motorniczych powinna przejść ponowne szkolenia z kultury jazdy. Kultura jazdy to nie tylko łagodne rozpędzanie pojadu i jego hamowanie, ale również dostosowanie jego prędkosci do warunków, tu jakosci torowiska. Ale tak to juz jest jak młódź siada od razu do najnowszego typu wozów... bo starych juz nie ma (4N, 102N).
El Presidento
2016-02-01 09:15:37
No to tylko czekać jak prezydencka sitwa z energopolem odnowią nam stadion miejski
do "motorniczy" - konkurencja dla wibratorów ?? Splajtują.
2016-01-31 21:01:57
Hej Dziewczyny na Prawobrzeżę i spowrotem.
SYLWIA
2016-01-31 18:21:39
ZIMĄ JEST ZA NISKA TEMPERATURA, LATEM BEDZIE ZA WYSOKA I TEŻ BEDĄ SZYNY PĘKAŁY.WSZYSTKO
Motorniczy
2016-01-31 18:14:36
Dramatyzujecie. Tak na prawdę pęknięcia szyn w torowisku zabudowanym (zalanym asfaltem, betonem) poza dolegliwościami dźwiękowo - wibracyjnymi nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa...
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA