Do Smutne. O którym kościele mówisz, bo w kościołach które ja znam są zachowane zasady . Poza tym bardzo mało ludzie teraz chodzi. A może Ty powtarzasz zasłyszane informacje, nie do końca sprawdzone. Smutne, wirus rozpowszechnił się niestety po słynnych marszach.

@Ewa Nie do kościoła ale pilnie do lekarza o specjalności chyba sama Pani wie, bo na to wskazuje treść zamieszczanych przez Panią komentarzy.

Co wy mnie wyganiacie do kościoła jak tam nikt nie chodzi bo to jest zacofane i niepostępowe.Sami sobie tam chodźcie z tymi protestami

Ot, jaka tępa PiSia trollica od jednego tematu.😁

Miejsca protestów to miejsca większych zachorowań widać jak na dłoni Szczecin,Świdwin,Police,Gryfino,Kołobrzeg,Świnoujście.A tacy byli z siebie dumni że chodzą w tych protestach które nie mają większego sensu bo przecież nic się nie zmieniło w zakresie przepisów aborcyjnych.

Przestań bredzić. Na manifestacjach ludzie przestrzegają zasad epidemiologicznych, wszyscy zawsze są w maseczkach. Zajrzyj lepiej do pierwszego lepszego kościoła i zobacz co tam się wyprawia.

Przejdź się do kościoła i zobacz jak to wygląda na miejscu a nie pisz głupot .

Utylizacja 600+ nowy program emerytalny w nagrodę za głosowanie w wyborach! Dziś kolejny raz ponad 600 zmarłych na covid-19, a to tylko wierzchołek góry lodowej w ogólnych zgonach. Szpitale nie wyrabiają się z leczeniem. Zakłady pogrzebowe maja kilkutygodniowe opóźnienia. A premier z Orbanem będą walczyć o praworządność (PiSorządność) w Brukseli.

Ostatnie koronamarsze ludzi nie martwiących się o innych na pewno się przyczyniają do zwiększenia przypadków rozprzestrzeniania się wirusa covid 19. Niestety do tych ludzi nic nie dociera. Ostatnio wymyślili sobie rocznicę uzyskania praw wyborczych dla kobiet a kwestionują wyniki wyborów bo ludzie wybrali według nich nie tych co trzeba.Pomylenie z poplątaniem,zawsze tak jest jak w głowie tylko jedna ideologia

Zastanawiam się nad funkcjonowaniem państwa. Jest tani lek na COVID19, który po tygodniu przywraca chorych od pierwszych objawów do zdrowia, a władze zakazują go stosowania. Chodzi o amantadynę. Może go stosować zdecydowana większość ludzi, może nawet ponad 90%. Kosztuje przy pełnopłatnej opłacie 60 gr za tabletkę. Za 7-10 zł można wyleczyć większość przypadków. Zamiast tego zamyka się gospodarkę, setki tysięcy ludzi kieruje na kwarantannę, policja sprawdza i traci czas, nie mówiąc o kosztach paliwa. Setki firm jest na skraju bankructwa, ludzie tracą pracę. Czy tak wygląda normalne państwo? Lekarza, który odkrył skuteczność terapii amantadyną, ucisza się. Przez miesiące w wykazie leków zalecanych prze WHO był bardzo drogi lek - Remdesevir. Niedawno wycofano się z tego, bo okazało się, że jest nieskuteczny. Za to, na liście WHO, ani w Polsce, nie ma taniego leku, na którego nie potrzeba licencji- amantadyny. Ludzie umierają, a w szpitalach nie stosuje się amantadyny, lekarze rodzinni zapisują tylko dla siebie i znajomych.. Teraz czeka się na bardzo drogą szczepionkę. Wysokie koszty finansowe i ludzkie życie do czasów szczepionki. A wystarczy kilkanaście tabletek taniego leku i traktowalibyśmy COVID19 jak lżejszą grypę. Wiem to z doświadczenia.

Przez pozostawienie otwartych kościołów w których ludzie nie noszą maseczek i nie utrzymują dystansu zmarły kolejne 24 osoby w naszym regionie.