Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Wagner Sailing Rally Polska 2021 - zlot żeglarzy na Łasztowni

Data publikacji: 11 czerwca 2021 r. 06:53
Ostatnia aktualizacja: 11 czerwca 2021 r. 06:53
Wagner Sailing Rally Polska 2021 - zlot żeglarzy na Łasztowni
Władysław Wagner jako pierwszy Polak opłynął kulę ziemską. Wagner Sailing Rally jest przede wszystkim zlotem, który pielęgnuje pamięć o tym niesamowitym człowieku.  

W ten weekend na szczecińskiej Łasztowni odbędzie się zlot żeglarzy. Uczestnicy wydarzenia uczczą pamięć polskiego żeglarza Władysława Wagnera. Jest to już czwarta edycja Wagner Sailing Rally i zarazem pierwszy zlot, który odbędzie się w Polsce.

Ideą przewodnią Wagner Sailing Rally jest popularyzacja niezwykłej postaci, jaką był Władysław Wagner, który w latach 1932-1939 jako pierwszy Polak opłynął świat pod żaglami z biało-czerwoną banderą. Istotna jest także integracja zarówno żeglarzy polonijnych, jak i tych z Polski. Do tej pory zloty organizowane były w 2012, 2015 i 2018 na Tortolii (brytyjskich Wyspach Dziewiczych).

Żeglarski zlot w Szczecinie

Naturalnym rozwinięciem tej idei będą zloty organizowane w Polsce, jak i w różnych miejscach na Karaibach, które przyczynią się do większej znajomości historii kapitana Władysława Wagnera i nawiązania więzi pomiędzy polskimi żeglarzami na całym świecie. Będzie to też świetna prezentacja polskiego żeglarstwa na arenie międzynarodowej.

Zlot w Szczecinie potrwa od piątku do niedzieli. Goście będą cumować w North East Marinie. Swoją obecność zapowiedziało 7 jednostek zagranicznych oraz dwa szczecińskie żaglowce – Fryderyk Chopin oraz Kapitan Borchardt. Podczas trwania zlotu na pokładzie Fryderyka Chopina będzie można zobaczyć  wystawę o kapitanie Wagnerze oraz posłuchać koncertów szantowych. Na godzinę 15.00, w sobotę, zaplanowano paradę jednostek (na wysokości Wałów Chrobrego).

W piątek, 11 czerwca, rejestracja uczestników rozpocznie się o godzinie 10:00 i trwać będzie do godziny 16:00. Równolegle będzie prowadzony przydział miejsc w marinie. O godzinie 16:00 odbędzie się oficjalne powitanie uczestników Z pokładu żaglowca sts Fryderyk Chopin. Po powitaniu, w godzinach 17:00-18:00 odbędzie się  spotkanie Międzynarodowej Federacji Polonijnych Klubów Żeglarskich. Po krótkiej przerwie na posiłek, od godziny 20:30 do 22:00 trwać będzie projekcja filmu dokumentalnego o kapitanie Władysławie Wagnerze.

W sobotę, o godzinie 10:00, na pokładzie Chopina, odbędzie się uroczyste otwarcie zlotu, podczas którego zostanie podniesiona flaga zlotu. W programie przewiduje się takie atrakcje jak: Wystawa o kapitanie Władysławie Wagnerze (dostępna w godzinach 11:30-19:00), prezentacja rejsu szlakami kapitana Władysława Wagnera wygłoszona przez prelegenta Mirosława Lewińskiego (13:30-14:30), Parada jachtów na Odrze (15:00), koncert muzyki Fryderyka Chopina w wykonaniu Marcina Maseckiego (18:00). Dzień pełen wrażeń zakończy koncert szant, który rozpocznie się o 19:30.

W niedzielę, o godzinie 8:00 podniesienie bandery na sts Fryderyk Chopin i opuszczenie flagi zlotu oznaczać będzie zakończenie imprezy.

Kim był Władysław Wagner?

Urodził się 17 września 1912 r. w Krzyżowej Woli, obecnie dzielnicy Starachowic. Kiedy w roku 1927 jego rodzice przeprowadzili się do Gdyni on wstąpił do morskiej drużyny harcerskiej im. Jana III Sobieskiego. W 1929 r. ukończył kurs żeglarski. W roku 1931 znalazł w pobliżu portu zagrzebany wrak łodzi rybackiej. Od tej pory myślał o wyprawie dookoła świata. Wraz z kolegą Rudolfem Korniowskim przeprowadził remont kadłuba, postawił maszt, założył takielunek i ożaglowanie, a 19 marca 1932 r. jacht Zjawa został zwodowany.

Rejs dookoła świata rozpoczął się w piątek 8 lipca 1932 r. Pożegnanie było krótkie, bowiem Wagner i Korniowski zapewnili przyjaciół i bliskich, że chodzi o wakacyjny rejs po Bałtyku. Obaj żeglarze zamierzali opłynąć Bornholm i dotrzeć do Zelandii, ale ręczna busola, stanowiąca całe ich wyposażenie nawigacyjne, zawiodła i dotarli do wybrzeży Olandii, 200 km na północ od Bornholmu. Zdecydowali się wiec trzymać linii brzegowej i tak dotarli wkrótce do Kopenhagi i Göteborga, gdzie naprawiono pęknięty bom, dobudowano bukszpryt i zwiększono powierzchnię żagli.

W trudnych jesiennych warunkach pogodowych, kierując się przez Morze Północne, kanał La Manche i wzdłuż brzegów Zatoki Biskajskiej Zjawa zawinęła do Lizbony, a w styczniu 1933 r. do Casablanki. Po pokonaniu Atlantyku 3 czerwca 1933 r. przybił do portu Belém, gdzie zszedł z pokładu Korniowski, a 4 lutego 1934 r. Wagner wodował nową Zjawę II. W grudniu, holowany przez Dar Pomorza pokonał Kanał Panamski.

Po utracie Zjawy II, którą jak się okazało w Suva w archipelagu Fidżi stoczyły świdraki, udał się statkiem handlowym do Australii serdecznie witany przez tamtejszą Polonię. W Sydney spędził kilka miesięcy, ale gdy okazało się, że ceny jachtów w Australii są za wysokie, zawrócił do Ekwadoru, gdzie w stoczni w Guayaquil zbudował, według własnego projektu Zjawę III.

W lipcu 1937 r. wyruszył w dalszą drogę przez Polinezję Francuską, Australię i Dżakartę, gdzie otrzymał patent kapitański wydany przez Polski Związek Żeglarski. We wrześniu 1937 r., podczas pobytu na Bora-Bora, spotkał się z Alainem Gerbaultem - francuskim żeglarzem-samotnikiem, który okrążył Ziemię.

4 lipca 1939 r. o godzinie 16.20 jacht przeciął trawers portugalskiego przylądka Faro, (który na Zjawie I mijał 4 stycznia 1933 r.) po sześciu i pół roku okrążając Ziemię. Tak zakończyła się przerywana przeciwnościami losu i chorobą podróż żeglarza, który jako pierwszy Polak opłynął kulę ziemską.

Wagner nigdy nie powrócił do Gdyni. Co prawda chciał wypłynąć z Great Yarmouth, gdzie wcześniej zakończył swój rejs, jednak w tym czasie w Polsce trwały już działania wojenne i Konsul RP odradził mu dalszą podróż.

W czasie II wojny światowej służył w Marynarce Wojennej.

Po wojnie pozostał na emigracji. Był rybakiem, a następnie prowadził na Puerto Rico własną stocznię (od 1959 r.). Potem (1969 r.) zamieszkał na Florydzie. Zmarł 15 września 1992 r. w Winter Park na Florydzie.

(nz)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA