Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Wahadło na remontowanej drodze w Policach pozostanie dla wszystkich

Data publikacji: 02 października 2019 r. 07:26
Ostatnia aktualizacja: 02 października 2019 r. 17:36
Wahadło na remontowanej drodze w Policach pozostanie dla wszystkich
 

To już niemal pewne - nie będzie zmian na tzw. leśnym wahadle, czyli remontowanym odcinku drogi pomiędzy Policami a Przęsocinem. To dobra wiadomość dla kierowców prywatnych aut i fatalna dla pasażerów miejskiej komunikacji.

Na  przełomie września i października planowano tam wprowadzić ograniczenia. Ruch na drodze z Polic w kierunku Szczecina przez Przęsocin nadal miał się odbywać wahadłowo, ale miała ona być dostępna dla miejskiej komunikacji, taksówek, pojazdów uprzywilejowanych i - ewentualnie mieszkańców Przęsocina, którzy często muszą docierać do Polic. Ruch ciężarowy i wszystkie pojazdy prywatne miały być przekierowane przez Skolwin. Wywołało to niezadowolenie mieszkańców Skolwina, którzy przestraszyli się zwiększenia hałasu i korków, jak i samych policzan, dla których oznaczałoby to wydłużenie czasu dojazdu do Szczecina i wyższe koszty.

- Taki wariant był rozważany - przypomina Mateusz Frąckowiak, koordynator ds. informacji w Starostwie Powiatowym w Policach. - Z ostatnich rozmów i ustaleń wynika, że odstąpimy od tych planów.

To zła wiadomość dla pasażerów komunikacji miejskiej. Autobusy, którymi dojeżdżają do pl. Rodła mają czasem po kilkadziesiąt minut opóźnienia. Pechowy pod tym względem był poniedziałek (30 września). Najpierw z powodu kolizji na remontowanym odcinku doszło do wstrzymania ruchu. Siedem z kursujących w tym czasie 14 autobusów linii 107 można było ujrzeć na odcinku kilkuset metrów. Tylko część udało się skierować objazdami. W godzinach popołudniowych z kolei silny wiatr uszkodził sygnalizację świetlną i znów wystąpiły utrudnienia. Nie pierwszy raz zresztą. Zdarzało już się bowiem, że zbliżający się do jednokierunkowego odcinka jednocześnie z obu stron mieli albo tylko zielone, albo czerwone światło.

Remont tego odcinka trasy ma potrwać do końca roku. Jak zapewnia Mateusz Frąckowiak, nie ma żadnych opóźnień. ©℗

ToT

Na zdj.: Prace na tym odcinku mają potrwać do końca roku.

Fot.: Czytelnik (arch.)

Zrzuty ekranu: Kilkudziesięciominutowe opóźnienia autobusów pomiędzy Policami a Szczecinem to niemal codzienność.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

@@Zero myślenia
2019-10-02 16:19:07
a ty szanowna rybeńko, weź wiaderko i przywieź trochę cieplejszy klimat, np. z Florydy oraz jakieś tornado, które wywieje urzędasów odpowiedzialnych za likwidację pociągów pasażerskich z Polic.
@Zero myślenia
2019-10-02 11:57:49
Zero myślenia to sam masz, króliczku. Zacznij może trochę się ruszać, zanim złapiesz zator. Fanatykom samochodowym wyasfaltować wszystko to byłoby mało. Jeździcie w pojedynkę przewożąc powietrze, a potem skowyt, że miejsca dla was nie ma. A stój sobie w korkach, do których sam się przyczyniasz.
Zero myslenia
2019-10-02 08:54:25
Przy tym remoncie zamiast tak szerokiej ścieżki dla pedalazy należało poszerzyć jezdnię tak by "pod gore" były dwa pasy ruch. Ale po co ? My nie jesteśmy w strefie zwrotnikowej. Rower nigdy nie będązie dominującym środkiem lokomocji jak to się mniejszości fanatyczno pedalujacej wydaje.
Tomasz
2019-10-02 07:43:11
Jakie durne tłumaczenie - wywołało to niezadowolenie mieszkańców Skolwina. No i co? Jak na Skolwinie były remonty dróg to nie jeździli przez Police i Przęsocin? Czyli co, jak ktoś nie jest z stamtąd? Zanim rozpocznie sie remont drogi, to konieczne jest pomyślec o alternatywnej drodze... Chyba nigdy się nie nauczymy normalności.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA