Ścieżka rowerowa pięknie zaokrąglona, a to, co zostało, przeznaczono na chodnik. Nic więc dziwnego, że zakręt z al. Piłsudskiego w al. Wyzwolenia budzi kontrowersje. Codziennie – szczególnie w godzinach komunikacyjnego szczytu – przemykają tym szlakiem na placu Rodła spore grupy szczecinian. Fala pieszych nasila się zwłaszcza wówczas, gdy dołączają do niej pasażerowie tramwajów, które zatrzymują się na pobliskim przystanku.
(kl)
Fot. Robert STACHNIK
CAŁY ARTYKUŁ W DOSTĘPNYM ZA DARMO CYFROWYM WYDANIU "KURIERA SZCZECIŃSKIEGO" Z 07.12.2016 ROKU: http://www.24kurier.pl/cyfrowy