Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Wciąż szukają noworodka. Ojciec wydaje oświadczenie [FILM]

Data publikacji: 17 września 2017 r. 13:21
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:50
Wciąż szukają noworodka. Ojciec wydaje oświadczenie
Fot. Artur Bakaj  

Policja wciąż poszukuje małżeństwa, które po sądowym ograniczeniu praw rodzicielskich, porwało ze szpitala w Białogardzie swoje dziecko. Jego ojciec nagrał na portalu YouTube specjalne oświadczenie. Twierdzi w nim, że dziecko urodziło się zdrowe, a powodem zawiadomienia przez szpital sądu była m.in. odmowa szczepień dziecka.

Ojciec dziecka twierdzi, że jego córka urodziła się o czasie. - Ciąża była donoszona. Dziecko nie potrzebowało inkubatora. Nikt tego nawet nie proponował. Poród odbył się bez komplikacji. Nie było żadnego zagrożenia zdrowia czy życia - podkreśla w oświadczeniu. 

Z jego relacji wynika, że 2,5 godz. po porodzie lekarz poinformował jego i matkę dziecka, że zgłasza ich do sądu rodzinnego. - Powodem była odmowa zaszczepienia córki w pierwszej dobie życia oraz odmowa podania zastrzyku z witaminą K. Oburzenie wzbudza również nasza prośba o niemycie dziecka i pozostawienie mazi popłodowej, co w świecie jest standardem, a tutaj traktowane jest jako zaniedbanie higieniczne grożące zakażeniem - zarzuca ojciec.

ZOBACZ CAŁE OŚWIADCZENIE OJCA:

Inaczej tą sprawę widzą lekarze ze szpitala w Białogardzie.

- W czwartek w naszym szpitalu urodziło się dziecko w bardzo dobrym stanie, w 36. tygodniu ciąży, ale wysoko punktowane w skali Apgar. Pacjentka w stosunku do swojej osoby nie odmawiała jakichkolwiek czynności medycznych. Jednak wraz z mężem nie wyrażała zgody na wykonanie jakiekolwiek czynności medycznych czy opiekuńczych wokół dziecka" - poinformował ordynator oddziału położniczo-ginekologicznego szpitala w Białogardzie dr Roman Łabędź.

Narodzona dziewczynka jest pierwszym dzieckiem pary z Połczyna Zdroju.

- W piątek godzinach wczesnoporannych uzyskałem informacje, ale nie od ginekologów, którzy odbierali poród, tylko od pediatrów, że jest zerowa współpraca z rodzicami, jeśli chodzi o współpracę dotyczącą opieki nad dzieckiem - zaznaczył dr Łabędź. - Powstał paradoks. Mogliśmy leczyć matkę (...), natomiast nie można było wykonać żadnej czynności nie tylko medycznej, ale nawet pielęgnacyjnej wobec noworodka - tłumaczył. Ordynator sprecyzował, że rodzice sprzeciwiali się m.in. umyciu dziewczynki z mazi płodowej i krwi czy poddaniu jej zabiegowi Credego (podanie do spojówek kropli przeciwzapalnych). Jak zaznaczył, "niewykonanie podstawowych zabiegów dziecku może grozić mu infekcjami lub poważnymi powikłaniami zapalnymi".

- Niepokój pediatrów wzbudziło to, że sytuacja eskalowała w taką stronę, że był brak zgody na jakiekolwiek czynności związane z dzieckiem. Dlatego został powiadomiony sąd rodzinny, który miał podjąć decyzję co do formy opieki - wyjaśnił.

Dr Łabędź poinformował, że pediatrzy ze szpitala w Białogardzie rozmawiali z matką dziecka. Według relacji lekarza podjęta decyzja przez kobietę "miała wynikać z jej wewnętrznego przekonania oraz z innego podejścia do współczesnej medycyny". Jak wyznał, podobne przekonania miał także mąż pacjentki.

- Trudno jest rozmawiać z pacjentami, którzy są przeciwnikami szczepień. Ja ich rozumiem, takie mają poglądy. Natomiast brak elementarnych czynności higienicznych w stosunku do noworodka, który nawet w bardzo dobrym stanie się rodzi, budzi sprzeciw personelu medycznego, który obawia się o stan tego noworodka. Czuliśmy zagrożenie, że jeżeli tych czynności nie będziemy nadal wykonywać to stan dziecka może być zagrożony w szpitalu, co dla nas jest niedopuszczalne - powiedział ordynator.

Jak infamował wcześniej rzecznik Centrum Dializa Sp. z o.o. Witold Jajszczok w piątek o godz. 8 rano na terenie białogardzkiego szpitala została przeprowadzona rozprawa sądowa. "Sąd orzekł o częściowym ograniczeniu sprawowania władzy rodzicielskiej w zakresie udzielanych świadczeń medycznych, powołał też adwokata, któremu takie prawa zostały nadane" – wyjaśnił.

"Około godz. 15 pracownik sądu dostarczył do szpitala i do rodziców pismo z postanowieniem sądu. Rodzice wraz z dzieckiem opuścili szpital o godz. 15.52, wsiedli do samochodu zaparkowanego przed bramą szpitala i odjechali. Personel niezwłocznie powiadomił policję, która prowadzi stosowne czynności" poinformował w komunikacie rzecznik placówki.

- Przyczyną oddalenia się rodziny z oddziału było prawdopodobnie przekazanie przez sąd pisma, które było prawdopodobnie niesatysfakcjonujące. Dlatego rodzina podjęła tak drastyczny krok - potwierdził lekarz. Dodał, że pacjentka zabrała ze szpitala wszystkie rzeczy.

Pytany przez dziennikarzy, co może grozić noworodkowi, odpowiedział, że "dzieci muszą być badane, musi być sprawdzany poziom bilirubiny - czy występuje żółtaczka czy nie, jeśli te badania nie są wykonane, to tracimy kontrolę stanem zdrowia dziecka". - Obawiam się, żeby to dziecko nie trafiło za dzień czy dwa do jakiegoś szpitala w cięższym stanie - stwierdził dr Łabędź.

(k, pap)

Fot. Artur Bakaj 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

asik
2017-09-19 07:19:21
ha, ha, ha - "biedactwa" jacy zaszczuci i nieszczęśliwi :))) no tak i jeszcze utracili "dobre imię", pytanie nr. 1 - a mieliście takowe ? Jako "rodzice" zdobyliście tytuł "Rodzice Roku" - takiego braku odpowiedzialności, oraz "parcia na szkło" to już dawno nie widziałam . Zaistnieliście w mediach a teraz może w końcu pomyślcie o dziecku ! pytanie nr 2- skoro szpitale są takie "be" i nie uznają praw pacjentów, i nie udzielają informacji o szczepionkach to po huk - wiozłeś żonę do szpitala na poród? trzeba było rodzić w domu, rodzinnie we dwoje lub w tzw. stodole, via natura, a po tygodniu zgłosić narodziny dziecka i negocjować badania czy zalecane szczepionki ! ale nie - biegiem do szpitala, żeby zadbać o bezpieczeństwo żony a już o dziecko bezbronne to nie potrafisz zadbać ciemnogrodzie ! Brak słów, tacy ludzie jak wy, nieodpowiedzialni i bez wyobraźni powinni mieć odebrane prawo do prokreacji ! i jeszcze prosi o udostępnianie swojego prymitywnego oświadczenia - no kretyn z parciem na szkło . Mam nadzieję, ze szpital was obciąży finansowo za poród i pobyt mamusi w szpitalu, czego wam szczerze życzę i oby dziecku nic się nie stało - bo wtedy będziecie mieli przerąbane i odechce wam się parcia na szkło. Współczuję córeczce tak kochających i opiekuńczych inaczej pseudo rodziców. Zapomnij człowieku o jakimkolwiek udostępnieniu dalej !
Skajper forum polskich wiezowcow
2017-09-18 17:57:57
W latach 90-tych niejaki Pan Nowak leczył ciemny lud falami elektromagnetycznymi czy tam biopradami telewizora za pomoca wody mineralnej ,obecnie jego role pełni internet a w nim pełno nawiedzonych antyszczepionkowcow,altmedow,zwolennikow teorii płaskiej ziemi,imperium lechitow,jaszczurow,szarlatanow leczacych witmina d i tym podobnych wszelakich umyslowych schorzen,gdyby nie lekarze,medycyna to bysmy nadal byli w sredniowieczu ,widac wielu nadal tam jest tylko niech zostana tam sami, a wszelakim antyszczepionkowcom polecam wycieczke do afryki bez szczepionki na malarie,dzume itd. aha moze kilku z nich bylo w wojsku to tam sie dostaje obowiazkowwo zastrzyk w ramie ,ciekawe czy wtedy tez protestowali ?hahahhaha nie mieli jaj, bo byla by to dezercja, pozatym nie bylo wtedy internetu i takich popularnych glupot, ciemny lud ,ciemne czasy
dziadek
2017-09-18 15:40:39
Ale kasta producentów szczepionek i nieuków medycznych fejkuje. Boją się, cały Białogard. To jasne, pewnie nie dostał doktorek kasy to chciał pokazać kto tam rządzi. Nawet Sąd zaangażował. Takiego syfu jak w w gabinecie lekarza - rózmówcy, w materiale TV nie widziałem od lat. Tam cysterna Ace i innych środków odkażająco myjących nie pomoże. Tam personel trzeba wyczyścić i zaszczepić posiadanymi szczepionkami. Jak może przyjść wychłodzone dziecko na świat? Panowie MUNDUROWI, a co zrobicie jak znajdziecie dziecko? Do suki i na pogotowie zaszczepić? Biedni rodzice.
Alicja
2017-09-18 13:06:32
Gdyby to tylko chodziło o szczepienie to połowa rodziców powinna mieć odebrane dzieci. Ale by się przedszkola przerzedziły. Skoro tak egzekwują obowiązek szczepień to co robią w żłobkach i przedszkolach dzieci nie szczepione.
o
2017-09-18 11:03:19
odebrać im dziecko bo ledwo się urodziło a oni już robią cyrk. to jakieś pgr-owskie tłumoki które naczytały się w internecie postępowych teorii o wrednych praktykach lobby farmaceutycznego i spisku medyków. później będą artykułować swoje pretensje do przedszkolanek i nauczycieli aż wychowają stadionowego bandytę lub pedofila
:)
2017-09-18 10:55:05
@Kilka pytan... jesli sekta nazywasz skrajne prawactwo to naleza, zapewne glosuja na ciaskta, "krula" lub co gorsza na tych co prawa reka piwo zamawiaja ,tak nagle protestuja przeciwkom szczepionkom ktore sa wskazaniem medycznym, ale nie protestuja przeciwko indoktrynacji koscielnej od najmlodszych lat ,w szkole, w okolicy ,wszedzie ,filia Panstwa Watykan.
bardo dobrze
2017-09-18 09:12:49
niech ci niby lekarze testują te "leki" na sobie. Współczesna medycyna ma w doopie dobro pacjenta, tylko kasa się liczy. Przeczytajcie sobie ulotkę dowolnego leku, lista przeciwwskazań pokrywa się z chorobami na które przepisują te leki. Nikogo to nie dziwi? koorwa ósmy raz wpisuje ten kod....
oj
2017-09-18 07:05:27
Musiało być jeszcze coś, o czym ojciec nie wspomniał, bo nie możliwe, aby przeważyły te wymienione argumenty.
xxx
2017-09-18 06:38:05
To jest jakieś chore co rodzice zrobili.To sa podstawowe procedury sprawdzone normalne ,dzieciaczki maja dobra opiekę, rodzina to chyba faktycznie jakaś sekta albo może jakaś religia albo jacyś fanatycy,albo pokrecone główki. mogła rodzić tam gdzie respektuja taką prośbę. Dobrze zrobił lekarz,a jakby nie zgłosił i coś później by się stało dziecku to rodzice mieliby pretensje do szpitala.Afera na całą Polskę a my placimy .
Dziecko jest własnością rodzica?
2017-09-18 02:04:59
Szokujące poglądy tu widzę jakoby dziecko było własnością rodzica? Tzn. sprzedać dziecko na narządy rozumiem nie ma problemu? W końcu przecież własność rodzica... Żal słuchać - ciemnota i tyle. Jak rodzic będzie na 3 zdrowaśki wkładał dziecko do pieca, to też lekarze mają stać i patrzeć, no bo przecież przekonania rodzica rzecz święta. Niektórym widać dostęp do internetu bardzo szkodzi.
k....k12
2017-09-18 00:19:39
hi hi hi wyszło no moje, ja się tak łatwo nie daję nabierać, robią z was dzikią patologię, a jak kręcą i oczerniają coś jakby tę matkę dziecka przywieżli na porodówkę wprost z meliny najeb... jak strzelba, niech jeszcze poszczują was INTERPOLEM, wyglądasz facet na całkiem normalnego, co w Polsce wcale powszechne nie jest TRZYMAJCIE SIĘ !!! PS to w naszym(sic) kraju zaraz po urodzeniu walą tyle szczepionek ??
dziadek
2017-09-17 23:29:07
Czy policja nie ma nic lepszego do roboty?
Kilka pytan...
2017-09-17 22:53:04
A Ci Rodzice nie naleza przypadkiem do "jakiejs Sekty"...? A moze ta Szczepionka K jest po to, by uodpornic Polakow przeciwko Nowo-czesnie zak-KOD-owanemu K-omunizmowi... ? I 3-cie pytanie; a co beda mieli zamiar zrobic Rodzice - jak ta dziewczynka dosc szybko Zachoruje...? Gdzie i do Kogo "ewentualnie" zglosza sie o Pomoc... no Tata odpowiedz szybko "via Swoja-Tube" i na to pytanie...
kaš
2017-09-17 22:20:33
Swoją drogą taki ordynator w Białogardzie to pewnie jest "gość", który uznaje wyłącznie swoje zasady, jak w wielu szpitalach. Wiadomo,że po szczepieniu może wystąpić NOP, ale konsekwencje niezaszczepienia mogą być gorsze w skutkach. W tym przypadku jest jednak jedna nieścisłość w stanowisku szpitala, skoro upierają się, że dziecko jest wcześniakiem, powinni rzeczywiście odroczyć szczepienia.Swoją drogą nie dziwi fakt,że dużo kobiet z tamtych okolic woli rodzić w Zdrojach.
kaš
2017-09-17 21:38:09
W Polsce szczepi się dzieci w pierwszej dobie, bo w szpitalach jest syf i mogą zarazić się żółtaczką...Co do wit.K to udowodniono, że jest szkodliwa, reszta życzeń rodziców raczej nie zagrażała życiu dziecka. Można odmówić szczepienia, w szczególności wcześniaka, nie wiem skąd ta decyzja o ograniczeniu praw rodzicom. Musiał tam zaistnieć jakiś inny konflikt.
dociekliwy
2017-09-17 21:06:10
Szczepionki to zbawienie dla ludzkości. Są humanitarne, bo ratują ludzkie życie. Chronią nas przed chorobami, jak sama nazwa wskazuje... Dlatego powinniśmy szczepić nasze dzieci. Hmmm.... Ale co w nich właściwie jest? Czy lekarz kiedykolwiek pokazał ci ulotkę? Nie? Niemożliwe.... Szczepiłeś dziecko, ale nigdy nie przeczytałeś ulotki? Podałeś swojemu dziecku coś, czego nawet nie znasz???!!! Ciekawe, czy sobie tak chętnie wstrzyknąłbyś substancję, o której nie masz pojęcia. ZRÓBMY TEST. Przy kolejnym szczepieniu poproś wcześniej o pokazanie ulotki szczepionki. Przeczytaj możliwe skutki uboczne (czyli to, co potencjalnie może się wydarzyć), o których pisze producent. I WTEDY ZASZCZEP!
Przerażające!!
2017-09-17 20:59:48
Taki proceder sądu i funkcjonariuszy medycznych w XXI wieku?!! Polowanie na czarownice. TO SKANDAL i BEZPRAWIE!!! Abstrahując od tego, czy jesteś za szczepionkami, czy nie - dziś przydarzyło się to tej rodzinie. Jutro może przydarzyć się tobie! W takim państwie żyjemy: 1. w przypadku wielu patologicznych rodzin, sądy nie reagują wcale, miesiącami, latami. Tutaj w trybie turbo ekspresowym zebrał się w budynku szpitala. 2. rodzinie ograniczono prawa rodzicielskie - nie wysłuchując W OGÓLE rodziców! Sąd "w ciemno" zawierzył jednej ze stron. Bez zbadania sprawy, wizji lokalnej, sprawdzenia warunków bytowych tej rodziny itp. 3. ojcu odmówiono nagrania "rozprawy", pomimo, iż jej kulisy są co najmniej tajemnicze (rozprawa nie w budynku sądu). 4. rodzicom dziecka odmówiono prawa do adwokata! 5. Lekarz chciał podać dziecku witaminę K, do której nie istnieje ulotka w języku polskim! - A zgodnie z konstytucją mamy prawo do świadomej zgody na zabieg medyczny. 6. Lekarze odmówili wykonania badań na odporność dziecka, i w ciemno chcieli je szczepić w pierwszej dobie życia na gruźlicę i WZW B. Przed zaszczepieniem, szczególnie w tak krótkim czasie od narodzin, należy przeprowadzić rzetelne badania. Nie tylko popatrzeć i osłuchać! (czy kiedykolwiek lekarz pokazał Wam przed szczepieniem dziecka ulotkę szczepionki? Pokazał, jakie są możliwe skutki uboczne? Nie?....) W tej chwili media i władze robią pokazówkę, polowanie na tę rodzinę - aby inne rodziny bały się podążać ich drogą. W biały dzień ŁAMANE SĄ NASZE PRAWA jako obywateli! A media szczują nas na tę rodzinę. POWINNIŚMY TRZYMAĆ SIĘ RAZEM! wspierać się wzajemnie. I przede wszystkim wspierać tę rodzinę!!! Dziś macki sądu dosięgły ich. A może jutro przyjdą po ciebie?!!
@no niestety
2017-09-17 19:25:22
To z autopsji?
Szkoda dziecka
2017-09-17 18:40:25
Naczytali się bzdur w internecie i uważają że są mądrzejsi od lekarzy. Szkoda dziecka bo ma nieodpowiedzialnych głupich rodziców. Mam nadzieję, że to dziecko jeszcze żyje. To lekarze są od leczenia a nie znachorzy czy pan google!
@Matka
2017-09-17 18:40:13
Jeżeli twoje dziecko, nie jest twoje, wystaw je na Allegro. Bycie rodzicem, prawo do opieki a braki w edukacji dot. szczepień, zabiegów medycznych i tych wszystkich zagadnień, to są dwie różne sprawy. Jak widać na tym przykładzie, przydałaby się dyskusja ogólnospołeczna na ten temat, ale politycy są zbyt zajęci "ważniejszymi" sprawami.
OK.2010
2017-09-17 18:35:31
do :) to dlaczego rodzice błagają o pomoc finansową aby ratować dziecko u lekarzy za granicą ? bo w POLSCE nie ma lekarzy, bo NFZ nie ma funduszy, BO TAK STANOWI PRAWO. Na szczepionki są fundusze BO TAK STANOWI PRAWO ale na leczenie dzieci brak BO TAK STANOWI PRAWO.
:)
2017-09-17 18:22:31
@qwerty Nikt nie broni twojej kobiecie takich porodów
qwerty
2017-09-17 17:30:55
Kiedys przecierz baby rodzily w jaskiniach i ludzkosc przetrwala.
Ja
2017-09-17 17:29:25
Ja mam pytanie. Dlaczego nie odbiera się praw rodzicielskich Wszystkim rodzicom którzy odmawiają szczepień dzieci. Skoro wszyscy to wszyscy!
Matka
2017-09-17 17:23:48
Właśnie takie brednie że dziecko jest własnością rodziców powodują że ćwierćinteligentnym rodzicom wystraszonym internetowymi opowieściami z mchu i paproci wydaje się że mogą odmawiać szczepień, leczenia, mogą karmić rozcieńczonym kozim mlekiem stosować wyłacznie homeopatię a nawet doprowadzić dziecko do zgonu bo to ich własność. No nie, dziecko od urodzenia to odrębny człowiek a opieka to nie prawo własności...
no niestety
2017-09-17 16:37:30
w patologicznych rodzinach najważniejsze jest 500+ a nie dobro dziecka
Tak, to jest słuszne
2017-09-17 16:15:05
Dzieci nie są własnością rodziców. Dzieci są odrębnymi ludźmi, jednak niesamodzielnymi. Rodzice się nimi opiekują, nie mają ich na własność. Jeżeli rodzice odmawiają wykonania tej funkcji, narażając zdrowie dziecka - funkcję tę przejmuję szpital, czy też państwo.
:)
2017-09-17 16:13:56
@OK.2010 bo tak stanowi prawo i musza sie do niego stosowac , zapewne go nie znasz ,a prawo to w tym cala medycyne wymyslili najmadrzejsi ludzie na tej planecie a nie pseudo specjalisci antyczepionkowce i inne altmedy.
:)
2017-09-17 16:12:41
@czy to jest słuszne : człowiek ani tym bardziej dziecko nie jest ŻADNĄ ANI NICZYJĄ WŁASNOŚCIA ,rodzice decyduja o sposobie opieki ktory jest zgodny ze stanowionym prawem w danym kraju, jak wam sie nie podoba wynocha do afryki czy ameryki poludniowej ,azji ,tam zadnych praw nie ma
..........................
2017-09-17 16:11:10
Jak chcesz zyc zgodnie ze swoimi "pogladami" to niech zamieszka w lesie lub na wsi jak mormoni w usa, oni tam sobie robia co chcca, do tego maja duzo dzieci ,tam sobie zyjcie w jakiejs zagrodzie z dala od cywilizacji a jak was dopadnie jakas choroba ktorej by moglo nie byc dzieki szczepnieniu to juz wasz problem ,cale te ruchy pseudo antyszczepionkowe to odlam skrajnego prawactwa od teroii spiskowych, altmedu,wiedzy alternatywnej, pseudo nauki,szarlatanow i innych magikow pseudo medycznych bez dyplomu lekarskiego itd. na kogo glosuja mozna sie tylko domyslac... tylko dzieci szkoda najbardziej
OK.2010
2017-09-17 15:39:36
Lekarze jacy gorliwi od razu zgłaszają odmowę przyjęcia szczepionki czy koś się zastanowił dlaczego?
pragmatyk
2017-09-17 15:38:25
Jeśli rodzice chcą decydować zamiast lekarzy to czemu szukają pomocy w szpitalach niech panie same rodzą w domu i nie będzie problemu. Rodzice ponoć mieszkają w Skandynawii (informacja polsatu) wiec myślę że rodzicami kierowała strona finansowa...
czy to jest słuszne
2017-09-17 15:20:48
Czy nie mamy tu do czynienia za daleko idącą ingerencję państwa. Dziecko jest własnością rodziców a nie szpitala czy państwa. Rodzice sami decydują o sposobie opieki.Czy nie tak?
ojciec dzieci
2017-09-17 15:19:55
Jeszcze powinieneś powiedzieć że lekarze w tym szpitalu poniewierali twoją córeczką a ciebie i partnerkę straszyli zakładem karnym. Kogo ty starasz się przekonać tym swoim filmem???
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA