Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Weekend na Jasnych Błoniach. Jarmark Szczeciński i pomoc dla małej Ingi!

Data publikacji: 22 maja 2021 r. 07:01
Ostatnia aktualizacja: 22 maja 2021 r. 07:01
Weekend na Jasnych Błoniach. Jarmark Szczeciński i pomoc dla małej Ingi!
Fot. (sag)  

Do niedzieli na Jasnych Błoniach trwa kolejna edycja Jarmarku Szczecińskiego. Tradycyjnie wzdłuż alejki pod platanami czekają wystawcy z całej Polski z produktami regionalnymi, unikalnym rękodziełem, roślinami, kwiatami.

W trakcie wydarzenia prowadzona jest również zbiórka dla malutkiej Ingi z Polic, która walczy z SMA. Do sfinansowania terapii genowej, która jest jedynym ratunkiem dla dziewczynki, potrzeba jeszcze ponad 5 milionów złotych.

Tegoroczna edycja Jarmarku Szczecińskiego jest wyjątkowa, bowiem po raz pierwszy swoje produkty prezentują wystawcy z branży ogrodniczej. W ofercie znajdują się m.in. kwiaty domowe i doniczkowe, świeże kwiaty, zioła, trawy ozdobne, sadzonki, drzewa, krzewy owocowe, róże, cebulki kwiatowe, ceramika ogrodowa.

„Oprócz polskich produktów są również wyroby z zagranicy, jak hiszpańskie i greckie oliwki, turecka i grecka chałwa, wędliny litewskie, produkty węgierskie, wina bułgarskie oraz holenderskie sery” – zachęcają organizatorzy, którzy jednocześnie proszą, aby na czas zakupów założyć maseczkę ochronną.

Jarmark Szczeciński

W tym roku organizatorzy jarmarku chcieli pomóc Kacperkowi, u którego zdiagnozowano SMA1 – chorobę, która niszczy mięśnie dziecka, odbiera sprawność, siły, oddech. Aby chłopiec mógł zostać poddany terapii genowej, jego rodzina potrzebuje jeszcze ponad 9 milionów złotych. Czasu jest niewiele, bowiem do końca zbiórki pozostało 11 dni.

„Niestety zbiórki dla Kacperka nie będzie, ponieważ jego rodzice zdecydowali o wyjeździe z kraju. Postanowiliśmy niezwłocznie skontaktować się z rodzicami małej Ingi i pomóc im w zbiórce” – tłumaczą organizatorzy Jarmarku Szczecińskiego.

Na ten moment jedyną nadzieją dla Ingi Niedźwieckiej jest podanie terapii genowej. „Warty miliony złotych lek, który powstrzyma postęp choroby i pozwoli nam zacząć nowy etap. Bez strachu o przyszłość, ze spokojem o to, że jednego dnia nasza córeczka nagle przestanie oddychać, jeść, poruszać się samodzielnie. O to, że jej życie będzie pasmem cierpienia i barier nie do pokonania” – czytamy w opisie zbiórki. Obecnie do sfinansowania terapii genowej brakuje ponad 5 milionów złotych. Pieniądze można również wpłacać poprzez stronę https://www.siepomaga.pl/inga-sma.

(kn)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA