Zza wschodniej granicy do Polski dotarł śmiertelny Afrykański Pomór Świń (ASF). Od co najmniej roku wiadomo, że atakuje nie tylko trzodę chlewną, ale również dziki. Jednak dopiero teraz Jan Szyszko, minister środowiska zdecydował o podjęciu działań, które mają pomóc w rozprzestrzenianiu się ASF za sprawą migrujących stad - także na naszym terenie: Szczecin - Trzebież.
Minister zarządził ogólnokrajową inwentaryzację dzików, której celem jest oszacowanie ich liczebności na terenach wszystkich obwodów łowieckich. W ten weekend (22-23 bm.) takie działania, czyli ocena stanu ilościowego i zdrowotnego dzików, zostaną podjęte w Puszczy Wkrzańskiej: przez pracowników wydziału lasów miejskich Zakładu Usług Komunalnych w Szczecinie oraz Nadleśnictwa Trzebież, a w porozumieniu z z Polskim Związkiem Łowieckim.
- Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego, którzy będą w tych dniach podróżować po drogach na obszarze działania Lasów Miejskich oraz Nadleśnictwa Trzebież o zachowanie szczególnej ostrożności. Ponieważ zwierzyna łowna, spłoszona, może w tym czasie nagle wbiec na drogę, stanowiąc duże zagrożenie dla podróżujących - przekazuje Andrzej Kus, rzecznik ZUK.
(an)
Fot. B.TURLEJSKI
***
W rejonie wschodniej i południowej Polski na skutek ASF padło już ponad 100 dzików. Natomiast ustawa o zwalczaniu Afrykańskiego Pomoru Świń czeka na podpis prezydenta. Nałoży nowe obowiązki na myśliwych. Koła łowieckie będą miały pozyskiwać nie tylko zwierzynę łowną (250 tysięcy dzików), ale również dzikie ptaki. Odstrzały mają być dokonywane także w parkach narodowych i rezerwatach. Zaś za brak realizowania planów łowieckich, myśliwi mają być karani.