Środa, 11 grudnia 2024 r.  .
REKLAMA

Weź mnie KURIEREM do domu. Nero (wciąż) czeka

Data publikacji: 26 lutego 2024 r. 14:22
Ostatnia aktualizacja: 26 lutego 2024 r. 18:40
Weź mnie KURIEREM do domu. Nero (wciąż) czeka
Fantastyczny, choć nieco rozbrykany, Nero (342/23) czeka na nowy dom i aktywnie spędzającą czas rodzinę. Potrzebuje ich na już i na zawsze. Fot. Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt  

Zaniedbany, niechciany, porzucony. Jako bezdomny szczeniak przyjęty do schroniska. Tylko na chwilę znalazł przytulny bezpieczny dom. Ale stracił go, bo „nie dogadywał się" z kocimi rezydentami. Sporo złego jak na jedno psie dziecko. Kto na dobre odmieni mu los?

Mowa o Nero - rocznym psiaku w typie owczarka niemieckiego - dla którego życie w schroniskowym boksie to… nie bajka. Tym bardziej, że ma w sobie pokłady niespożytej energii.

- Przez pół godziny może szaleć z piłką, a odpoczynek i tak nie będzie mu w głowie. Słucha, co się do niego mówi. Przy odpowiednim prowadzeniu może wyrosnąć na naprawdę fantastycznego psa. Niestety, poprzedni właściciel nie był zainteresowany szkoleniem młodego Nero i uczeniem go zasad życia domowego. Gdy rozbrykany szczeniak zaczął jeszcze gonić koty… Człowiek się poddał: Nero ponownie został oddany pod naszą opiekę - opowiadają pracownicy schroniska.

Nero jest bystry, jak mało który psiak. To młodziak, który potrzebuje odpowiedzialnego opiekuna. Nie każdy zdoła sprostać wyzwaniu, jakim jest szczenięca fantazja i energia.

- Który poświęci czas nie tylko na zabawę z rozbrykanym szczeniaczkiem, ale również na jego naukę. Wyciszenie tak energicznego psiaka nie będzie proste - komentują w schronisku. - Nero potrzebuje opiekunów aktywnie spędzających czas. Poszukujemy dla niego rodziny, która zapewni mu nie tylko odpowiednią dawkę ruchu, ale również intelektualną rozrywkę, np. zabawy z matą węchową czy tzw. nose work, czyli pracę węchową uznawaną nawet za kynologiczną dyscyplinę sportową.

Nero jest teraz schroniskowym numerem 342/23 - rezydentem boksu 7. Nie powinien swego najlepszego czasu tracić za kratami. Kto odmieni jego pieski los?

Osoby, które zechciałyby przygarnąć tego rozbrykanego słodziaka - lub jakąkolwiek inną psinę czy kocinę w potrzebie - są proszone o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie (ul. Zwierzęcy Zakątek 1, tel. +48 91 48 70 281, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl).

Placówka jest czynna codziennie, od poniedziałku do soboty, w godzinach 8-16. Uwaga: przed każdą adopcją obowiązują minimum dwa spacery zapoznawcze oraz ankieta przedadopcyjna. Schronisko nie wydaje psów na łańcuch. Prosi o przemyślane adopcje.

* * *

Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu”. Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdą w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗

(an)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Żenujące
2024-02-26 16:27:39
jest to doprawianie gęby poprzednim właścicielom schroniskowych zwierząt. Nie pierwszy już raz zresztą.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA