Ma zaledwie rok. Zapewne nie był najszczęśliwszy, skoro Timo - fantastycznie wyglądający psiak w typie owczarka niemieckiego - boi się bliskości ludzi, reagując na każdego strachem i ucieczką.
Do schroniska został doprowadzony w połowie lipca br. Jako znaleziony na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Stoczniowiec". Młody, płochliwy pies o smutnych oczach i podkulonym ogonie. Nic nie wiadomo o jego przeszłości, choć wszystko wskazuje na to, że dobra nie była.
- Gdy podchodzi się do jego boksu, zaczyna szczekać. Po chwili ucieka, chowa się do wnętrza. Do tej pory chyba nikomu z wolontariuszy nie udało się z nim wyjść. Raz próbowałam, ale niestety nic z tego nie wyszło: schował się przede mną, a z wnętrza boksu docierał jego gardłowy pomruk. Ostatnio jednak jakby zaczynał się otwierać na świat: wziął ode mnie z ręki gryzaka, więc… jest jakiś postęp! - opowiada jedna z wolontariuszek schroniska.
Timo jest młody - ma niespełna rok, ale nie potrafi się bawić, biegać za piłką, szaleć na wybiegu, nie umie czerpać radości ze spacerów. Jest zalękniony, wycofany. Świat go przeraża. Nie będzie łatwo zdobyć jego zaufanie i przyjaźń. Choć to pies o fantastycznym potencjale - z zadatkami na najwierniejszego kompana.
- Nowego opiekuna czeka ogrom pracy, aby skrzywdzonego psa przekonać, że człowiek to nie samo zło - przyznają pracownicy schroniska.
Timo (284/23) zasługuje na szansę od losu: nowy dom i kochającą rodzinę. Potrzebuje ich na już i na zawsze. Osoby, które zechciałyby przygarnąć tego zalęknionego psiaka - lub jakąkolwiek inną psinę czy kocinę w potrzebie - są proszone o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie (ul. Zwierzęcy Zakątek 1, tel. +48 91 48 70 281, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl). Placówka jest czynna codziennie, od poniedziałku do soboty, w godzinach 8-16.
Uwaga: przed każdą adopcją obowiązują minimum dwa spacery zapoznawcze oraz ankieta przedadopcyjna. Schronisko nie wydaje psów na łańcuch. Prosi o przemyślane adopcje.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu”. Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdą w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗
(an)
