Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Woda w piwnicy, rozkradzione rynny

Data publikacji: 21 marca 2018 r. 12:03
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:06
Woda w piwnicy, rozkradzione rynny
Dawna willa Grünebergów przy ul. Batalionów Chłopskich 61 w szczecińskich Zdrojach. Pustostan zabytkowy pod ochroną dewastowany. Po kradzieży nowych rynien z blachy ZBiLK zlecił montaż rur spustowych z tworzywa sztucznego. Taka prowizoryczna fastryga. Fot. Mirosław WINCONEK  

Rynny zostały rozkradzione na wysokość powyżej piętra. Mimo dozoru. Wcześniej, bo w zeszłym roku jesienią, zalało jego piwnice. Przesunięty na nowe fundamenty, po wywłaszczeniu uznany za zabytek budynek dawnej willi Grünebergów przy ul. Batalionów Chłopskich 61, w sąsiedztwie trasy tramwajów w szczecińskich Zdrojach, to wciąż pustostan. A jak się okazuje, do uchwalenia zmian w planie zagospodarowania, opracowania projektu przebudowy i jej samej droga wciąż daleka.

Jak informowali dwa lata temu w kwietniu magistraccy urzędnicy, budynkiem przy ul. Batalionów Chłopskich 61 w Zdrojach miał władać Miejski Ośrodek Kultury w Dąbiu. Była mowa o zagospodarowaniu nieruchomości na trzecią jego filię. Przypomnijmy, że o budynek będący ocalałą resztówką po poniemieckiej manufakturze organów latami toczyła się wojna. O to, czy zasługuje na miano zabytku, czy też nie. Ostatecznie przed rozpoczęciem inwestycji tramwajowej znalazła się w wojewódzkim rejestrze zabytków. Potem toczyła się batalia wokół wyprowadzki jej ostatnich z wywłaszczonych współwłaścicieli. Wreszcie – już w czasie budowy – byliśmy świadkami protestów przeciwko jej przesuwaniu. Koniec końców budynek ustawiony został na nowych fundamentach. Przy okazji stał się przedmiotem procesów sądowych.

W końcu lutego 2018 roku jeden z Czytelników zasygnalizował naszej redakcji, że rozpoczyna się niszczenie i grabież urządzeń tego zabytku, przesuniętego za duże pieniądze. ©℗

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 21 marca 2018 r.

Tekst i fot. Mirosław WINCONEK

Na zdjęciu: Dawna willa Grünebergów przy ul. Batalionów Chłopskich 61 w szczecińskich Zdrojach. Pustostan zabytkowy pod ochroną dewastowany. Po kradzieży nowych rynien z blachy ZBiLK zlecił montaż rur spustowych z tworzywa sztucznego. Taka prowizoryczna fastryga. 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Aygon
2018-03-27 12:11:35
Kto był w środku ten wie czemu doczekała się miana zabytku. Z zewnątrz obdarta to fakt, pozbawiona okiennic, ale środek nie został zbytnio dotknięty PRL-owskim stylem remontu. Pełne drewno, atrium, rzeźbione malowane balustrady, pewne oryginalne, jeszcze przedwojenne rozwiązania, i to jest w niej najciekawsze.
wq
2018-03-22 09:57:39
Tak właśnie wyglądają rządy Miłościwie Nam Panującego Prezydęta Krzystka. Brawa i owacje na stojąco. Najlepiej na sali rozpraw.
piękno
2018-03-21 23:43:23
Sądząc po wpisach jeszcze wiele lat musi upłynąć, by kolejne pokolenia zaczęły rozumieć pojęcie zabytku. Na szczęście w tej tematyce nie funkcjonuje terminologia "brzydkiego zabytku" - proszę sobie wygooglować tę frazę i się zdziwić. ;) ps. Tarasy hakena też są brzydkie.
gg
2018-03-21 21:29:01
Takie są skutki dzialnosci pseudo obroncow zabytkow -hamulcowych tego miasta ale czego sie nie robi dla korzysci politycznych lub strat politycznych innych ...
dante
2018-03-21 17:41:10
Wszystko zmieni, jak przyjdzie Nitras do władzy cierpliwości Panowie i Panie?????/
Ten Gescheft śmierdzi na odległość
2018-03-21 17:02:32
.
Obs.ryver
2018-03-21 15:19:28
Za wpis do rejestru zabytków tej szwabskiej czynszówki konserwatorzy miejscy i wojewódzcy powinni siedzieć w pi.er.dlu!
Rzeczywiśćie
2018-03-21 14:33:40
Rzeczywiście są ładniejsze budynki, które nie są wpisane nawet do miejskiej ewidencji zabytków, nie wspominając o wojewódzkiej. Niezależnie jednak od tego, do jakiego i czy w ogóle coś jest wpisane do rejestru zabytków - i tak nie ma to żadnego znaczeni, bo wszystkie doprowadzane są do ruiny.
agresssor
2018-03-21 13:48:24
Wyrzucone pieniądze w błoto .Ci obrońcy tej ruiny powinni iść siedzieć i oddać wszystkie pieniądze które zostały utopione w tym pożal się Boże zabytku .Na samym Pogodnie mamy co najmniej ,takich zabytków dziesiątki .
Nie za darmo to się dzieje
2018-03-21 13:43:14
W centrum miasta (ulica Obrońców Stalingradu, Bogusława, Łokietka...całe ulice w centrum itd.) stoją piękne kamienice - prawdziwe perełki. Nikt nie martwi się o ich stan, nikt nie widzi, że z roku na rok marnieją, choć mogłyby być wizytówką miasta. Za to wątpliwie urokliwa, trochę większa buda dla psa elektryzuje całe prawo i lewobrzeże. Kto za tym stoi? Kto ma tam swoje 5 złotych w pobliżu i próbuje naszymi wspólnymi milionami pomnożyć ten swój wątpliwy majątek robiąc wokół tego raban? Bo, że ktokolwiek jest bezinteresownie zauroczony tym.... zrujnowanym kwadraciakiem nie uwierzę. I to bez względu, czy nazwiemy to willą Grünebergów, Klopfstolców czy von Dupenspitzów - i tak pozostanie zwykłą kwadratową stodołą bez finezji. Fundusze to są potrzebne na ochronę rzeczy unikatowych, a nie czworaków, które można w dwa dni odtworzyć z prefabrykatów.
@&@
2018-03-21 13:29:38
Za ten "zabytek" Wojewódzka Końserwator powinna stracić pracę a urzędujący prezydent miasta pójść za kraty.
Konserwator zabytkow
2018-03-21 13:27:54
To sa kpiny z mieszkancow ! TA ruina powinna juz dawno zniknac z przestrzeni miasta. A magistrate wydaje pieniadze na przesuwanie,remontowanie,sady itp. Wstyd !
lol
2018-03-21 13:18:38
A gdzie są teraz obrońcy willi? Litościwie z nazwiska ich nie wymienię. Niech zapłacą za utrzymanie trupa z własnej kieszeni, skoro ich tak bolała rozbiórka.
pipi
2018-03-21 13:08:29
- takich "willi" jest w Szczecinie jak "mrówków". Tylko zaorać - za zmarnowane pieniłdze wyremonowano by już kilka dawnych Pałacy Młodzierzy.
haha
2018-03-21 12:36:31
śmieszna ta WILLA, marnowanie publicznych pieniędzy na utrzymanie i remont tego ścierwa! już wtedy gdy rozpoczynano budowę SST to coś powinno zostać zrównane z ziemią i służyć jako gruz na budowę - drogi dojazdowe itd.!
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA