Medycyna wojskowa, zabezpieczenie przeciwchemiczne, obsługa broni i strzelanie – tego uczyli się podczas specjalnie zorganizowanego szkolenia chętni studenci Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Szkolenie, w ramach przedmiotu Medycyna wojskowa dla studentów drugiego roku kierunku lekarskiego PUM, przeprowadzili żołnierze 12 Brygady Zmechanizowanej im. gen. broni Józefa Hallera i 109 Szpitala Wojskowego z Przychodnią.
Zasady działania wojskowych służb medycznych RP podczas konfliktu zbrojnego w ramach misji NATO, na przykładzie udziału polskich medyków wojskowych w Iraku i Afganistanie oraz zaopatrywanie ran postrzałowych były głównymi tematami wykładów oficerów i lekarzy ze szpitala wojskowego.
- Przyszli lekarze, z którymi rozmawiałem, są zadowoleni z tych zajęć, oficerowie ze szpitala wojskowego i żołnierze 12 BZ to fachowcy w swoich dziedzinach, a co najważniejsze potrafią świetnie przekazać posiadaną wiedzę - zapewnia płk. Krzysztof Jurkowski, komendant 109 Szpitala Wojskowego z Przychodnią w Szczecinie.
Zajęcia praktyczne przeprowadzono w kwietniu br. na terenie strzelnicy 12 BZ na szczecińskim Krzekowie, gdzie studenci przeszli szkolenie z obsługi broni i poznali zasady bezpieczeństwa podczas obchodzeniu się z nią. Mogli również ćwiczyć strzelanie na symulatorze pola walki „Śnieżnik”.
Najważniejszym zagadnieniem była medycyna wojskowa. Oficerowie ze szpitala i ratownicy medyczni z 12 BZ zapoznali przyszłych lekarzy ze sprzętem medycznym używanym na polu walki, m.in. kołowym transporterem Rosomak w wersji przystosowanej do ewakuacji medycznej (WEM). Studenci ćwiczyli symulację ewakuacji rannego oraz przeszli ćwiczenia z zakresu zabezpieczenia przeciwchemicznego.
Projekt powstał z inicjatywy Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, 12 Brygady Zmechanizowanej i 109. Szpitala Wojskowego z Przychodnią.
- PUM jest zainteresowany takimi specjalistycznymi szkoleniami. Zdobycie podstawowych umiejętności w ramach medycyny wojskowej to dodatkowa, powiem nawet bardzo unikatowa wiedza, która może być wykorzystana w przyszłej pracy naszych absolwentów – podkreśla dr hab. n. med. Edyta Paczkowska, dziekan Wydziału Medycyny i Stomatologii PUM.
- Wsparcie 12 Brygady w zakresie szkolenia przyszłych lekarzy jest dla nas ważne, bo to inwestycja w nasze bezpieczeństwo. Ich umiejętności będą potrzebne także wojsku, a wiedza jak zachować się w sytuacjach szczególnych, w tym z zakresu medycyny pola walki, sprawi, że będą lepiej przygotowani do swojego zawodu - powiedział generał brygady Roman Łytkowski, dowódca 12 Brygady Zmechanizowanej.
To było pierwsze takie szkolenie w Szczecinie przeznaczone dla studentów medycyny. Trwało cztery dni i wzięło w nim udział 50 osób. (K)