W historii dawnej alei kwiatowej otwiera się - dosłownie - nowy rozdział. Deptak przejmuje Żegluga Szczecińska. „Szklana pułapka" jest adaptowana dla potrzeb Centrum Informacji Turystycznej. Natomiast kubiki z rdzewiejącej stali otwierają się na… ludzi.
Przynajmniej ta ostatnia ze zmian może się okazać tyleż wstrząsająca, ileż niebezpieczna. I niezrozumiała - jak na inwestycję zrealizowaną, jakże niedawno, za około 8 milionów złotych. ©℗
(an)
Fot. Mirosław WINCONEK