Środa, 26 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Wybory samorządowe z referendum?

Data publikacji: 16 maja 2017 r. 12:43
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:41
Wybory samorządowe z referendum?
 

Samorządowcy, którzy obawiali się „dwukadencyjności wstecznej”, mogą odetchnąć z ulgą. Nowe pytanie, które pojawiło się teraz wokół przyszłorocznego głosowania, dotyczy referendum konstytucyjnego.

REKLAMA

W poniedziałek (15 maja) w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości na ul. Nowogrodzkiej w Warszawie spotkali się przedstawiciele wojewódzkich zespołów samorządowych. Na czele zachodniopomorskiej grupy stoi poseł Artur Szałabawka, który jest tym samym odpowiedzialny za przygotowanie PiS do wyborów w naszym regionie. Politycy obecni na spotkaniu usłyszeli, że ich partia wycofuje się z pomysłu wprowadzenia „dwukadencyjności wstecznej”.

Chwilę później mówił o tym na konferencji prasowej Jarosław Kaczyński. Prezes PiS wyjaśnił, że jego formacja podtrzymuje zasadę dwóch kadencji dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, ale z karencją, tzn. z odłożeniem tego na dwie kadencje.

Kilka dni temu zarysował się inny wątek, który jest związany z przyszłorocznymi wyborami samorządowymi. Pojawiły się głosy, że w dniu głosowania może się odbyć także referendum w sprawie konstytucji.

Za tym, żeby wybory samorządowe i referendum były w tym samym czasie, jest Artur Szałabawka. Na jakie pytania mieliby odpowiedzieć Polacy? Tego poseł jeszcze nie wie.

– Społeczeństwo powinno wypowiedzieć się, czy chce zmian w konstytucji – mówi polityk PiS. I kontynuuje: – Pytania referendalne powinny być pytaniami kierunkowymi, ale nie może być ich za dużo. Trzeba się zastanowić, jak zawrzeć sedno sprawy w 1-2 pytaniach – podkreśla Szałabawka.

To że referendum konstytucyjne mogłoby się odbyć w 2018 r., zapowiedział prezydent Andrzej Duda. W jednym z wywiadów stwierdził też, że mogłaby to być data 11 listopada.

Jeśli Polacy w przyszłym roku opowiedzą się za zmianą konstytucji, to wówczas – jak mówi nam poseł Artur Szałabawka – powinny ruszyć prace w parlamencie.

– W prace te powinny się zaangażować wszystkie środowiska polityczne. Potrzebny będzie konsensus – wtrąca polityk.

Po tym etapie, jak wyjaśnia dalej Szałabawka, czekałoby nas kolejne referendum. Jego celem byłoby zatwierdzenia lub odrzucenia zmian. ©℗

(masz)

Fot. Dariusz Gorajski (arch.)

REKLAMA

Komentarze

sitw
2017-05-16 13:19:49
Uff, znowu się uda i niektórzy będą mogli obchodzić okrągłe rocznice 30 lat sprawowania władzy w gminie.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
123
2017-05-16 13:02:48
Za pozno na referendum ,tak jak na referendum ws. reformy oswiaty ,albo wszystko odrzucaja albo nic !!!!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA