W miniony poniedziałek, 6 maja, odbyła się pierwsza sesja nowo wybranych radnych powiatu stargardzkiego. Głosowanie w sprawie wyboru starosty zostało jednak zdjęte z porządku obrad.
23 radnych powiatowych, których wyborcy obdarzyli w kwietniu zaufaniem, złożyło wczoraj uroczyste ślubowanie. Krzysztof Krech, przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej wręczył im akty powołania. Nie udało się na pierwszym posiedzeniu wybrać starosty powiatu stargardzkiego. Żaden z komitetów nie ma bowiem większości. W radzie jest 8 radnych z KWW Rafała Zająca, 7 z Prawa i Sprawiedliwości, 2 z Trzeciej Drogi i 6 radnych Koalicji Obywatelskiej. Ale udało się dokonać wyboru prezydium rady. Na jego czele stanął dotychczasowy przewodniczący Zdzisław Rygiel, który dostał 15 głosów na „tak”.
– Liczę, że wspólnie, mimo różnic, będziemy potrafili działać na rzecz powiatu, przed nami duże wyzwania – mówił Zdzisław Rygiel.
W tej rywalizacji o fotel przewodniczącego przegrał z nim Sławomir Rutkowski z Koalicji Obywatelskiej, który otrzymał 8 głosów. Ale został on w kolejnym głosowaniu wybrany na wiceprzewodniczącego.
– Obiecuję, że będę przewodniczącego wspierał – zapewnia nowy wiceprzewodniczący.
Drugie miejsce obok przewodniczącego zajęła Elżbieta Mochocka z Prawa i Sprawiedliwości. W poprzedniej kadencji już to stanowisko zajmowała.
Trwają intensywne rozmowy na temat ewentualnych koalicji w radzie powiatu i wspólnego kandydata na starostę. Póki co, tę funkcję nadal pełni Iwona Wiśniewska.
Rada powiatu ma trzy miesiące na wybranie nowego starosty. ©℗
(w)