Niedziela, 24 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Wyjątkowy maratończyk już w drodze

Data publikacji: 16 maja 2017 r. 12:32
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:36
Wyjątkowy maratończyk już w drodze
 

– Chcę codziennie pokonywać 40 kilometrów, aby do celu dotrzeć po 20 dniach, bo chcę wreszcie poznać Bieszczady – powiedział przed startem Józef Szczeblewski, niepełnosprawny maratończyk z podkoszalińskiego Manowa. Ruszył do oddalonych o blisko 800 km Ustrzyk Dolnych.

Ma 62 lata. Podczas wypadku w dzieciństwie stracił nogę. Nie załamał się. Poświęcił się sportowi. Uprawia go wyczynowo. Z protezą na jednej kończynie zaczął startować w maratonach, m.in. o kulach dwukrotnie pokonał dystans 42 km 195 m w Nowym Jorku. Teraz podjął większe wyzwanie.

Wymusiła to potrzeba. Używana przez lata proteza mocno się wysłużyła i musi być wymieniona. Koszt takiego przyrządu to 50 tys. zł. Aby zdobyć pieniądze od sponsorów, Józef Szczeblewski postanowił wyruszyć w Polskę. Chce dotrzeć do Ustrzyk Dolnych. Z Koszalina to aż 777 km do przebycia. ©℗

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 16 maja 2017 r.

(m)

Na zdjęciu: Józef Szczeblewski w towarzystwie asystenta ruszył w sobotę (13 maja) w daleką wyprawę na południe Polski.

Fot. Wiesław Miller

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

nh
2017-05-16 13:57:21
Człowiek z żelaza, dosłownie. Kiedy patrzę na Pana, zastanawiam się, czy mnie kiedykolwiek byłoby na coś takiego stać. Życzę siły, wytrwałości i zdrowia Panie Józefie. Powodzenia.
maraton
2017-05-16 13:21:11
A jaką wymówkę mają ludzie, którzy mogą w pełni uprawiać sport, a zrobienie kilku metrów ich nuży?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA