Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Wypadek na Narutowicza

Data publikacji: 26 listopada 2015 r. 08:52
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:35
Wypadek na Narutowicza
 
Do wypadku na ul. Narutowicza w Szczecinie doszło w czwartek rano. 67-latek kierujący toyotą potrącił pieszą. 25-latka z otwartym złamaniem nogi trafiła do szpitala. 
(gan)
Fot.: Adrian BEDNARSKI
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

POLSKIE SĄDY
2017-08-10 16:04:56
I gowno z tego wypadku, poszkodowana ani grosza nie dostala, cale leczenie na wlasny koszt i nfz. Sad uznal bez jej obecnosci na rozprawie ze obie strony winny wypadku i nikt nie zostanie ukarany... do konca zycia uraz i problem ze sprawnoscia fizyczna, a gosc co spowodowal wypadek wystarczy, ze mial sporo kasy na dobrego adwokata zeby zostac w takiej sprawy uniewinionym.
V
2015-11-28 18:18:14
I już jakiś sęp się odzywa. Nie martw się, ona już ma dobrą opiekę!!!
odszkodowanie
2015-11-27 08:51:35
Witam, poszukuję poszkodowanej kobiety z tego wypadku. Proszę o kontakt compensation@wp.pl
ja
2015-11-26 09:13:44
"Przejście dla pieszych jest enklawą dla nich samych, jak ktoś mógł nie zwolnić przed pasami i nie zachować szczególnej uwagi." Masz rację, ale... Wielu pieszych wchodzi na pasy bezpośrednio przed samochodem, który nie ma szans na wyhamowanie, a to już bezmyślność. Nie wiem jak było w tym wypadku więc nie będę rozstrzygać.
Ból
2015-11-26 08:26:42
Przejście dla pieszych jest enklawą dla nich samych, jak ktoś mógł nie zwolnić przed pasami i nie zachować szczególnej uwagi. Otwarte złamanie nogi to nie przelewki, a jaki ból :(
Ból
2015-11-26 08:23:44
Przejście dla pieszych jest enklawą dla nich samych, jak ktoś mógł nie zwolnić przed pasami i nie zachować szczególnej uwagi. Otwarte złamanie nogi to nie przelewki, a jaki ból :(
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA