Ale musisz przyznać, że na tym konkretnie skrzyżowaniu jest więcej zdarzeń niż gdzie indziej, więc należy się przyglądać temu miejscu.

Uwielbiam te narzekania kierowców na infrastrukturę, jednośladowców, pieszych, pojazdy szynowe, pogodę, itd. Wszyscy winni dookoła, tylko nie oni sami - tylko nie ich patologiczne lub niedzielne umiejętności prowadzenia pojazdu. Dziennie przejeżdża tysiąc samochodów i nic się nie dzieje, ale jak jeden wjedzie w słup, to nagle wina słupa. A na moje oko niektórzy powinni po prostu robić sobie przerwy od prowadzenia, bo jednym rutyna wyłącza myślenie, a inni nie mają najzwyczajniej predyspozycji.

Konkretny! W Szczecinie mieszkają Polacy. "Polaczki" wyjechały do Finlandii, bo tutaj nikt takich nieudaczników nie potrzebuje.

W WORD-ach chyba funkcjonuje nielegalny proceder?

Polaczki nie potrafią jeździć i to jest problem .Proponuję np pojeździć w Finlandii ,to nie jeden polaczek nabierze wody w usta taki to będzie szok

Nie wiem o co wam chodzi normalne skrzyżowanie tak samo funkcjonuje jak na Placu Żołnierza(tylk,że tutaj jest dodatkowa sygnalizacja od strony Pl.Niepodległości przed Żołnierza).Zielone równocześnie dostają ci z Piłsudskiego potem ci Wyzwolenia i na przemian tak samo funkcjonowało i przed przebudową

wypadków w tym miejscu. Może warto by było zapytać naczelnika drogówki jakie działania prewencyjne podjął odnośnie tego skrzyżowania. Jakie sugestie dotyczące organizacji richu przedstawił? Na łapankach o trzeźwym poranku się chyba jego obowiązki nie kończą?

Ktoś kto zaprojektował to skrzyżowanie nie przemyślał sprawy, albo nie był mieszkańcem tego miasta i nie zna specyfiki tego skrzyżowania. Papier przyjmie wszystko. Jest tam bardzo słaba widoczność, tramwaj wjeżdża na skrzyżowanie pomimo, że mu już mruga jego światło, autobus nie wiadomo skąd się pojawia itp. Tylu wypadków w tym miejscu przed remontem nie było a zatem wina nie leży całkowicie po stronie kierowców czy motorniczych. Po prostu jest źle zaprojektowane, nieprzemyślane.

Średniopóźnopomarańczowe, tramwaje notorycznie wjeżdżające mimo braku pozwolenia aby zdążyć, dość jednak beznadziejne oznakowanie poziome po remoncie, nieuwaga kierowcy, słabe umiejętności, brawura - można sobie dowolnie wybrać odpowiedź

Czy ktoś może wytłumaczyć, jak możliwe są wypadki w tym miejscu, skoro jest tak dobrze oznakowane?