Wysokie stany wody w jeziorze Dąbie spowodowały, że zagrożony przerwaniem był wał przeciwpowodziowy w okolicach Lubczyny (powiat goleniowski). Podobne problemy pojawiają się też w innych miejscach regionu.
W odległości około dwóch kilometrów od Lubczyny doszło w kilku miejscach do uszkodzenia podstawy wału, co mogło doprowadzić do jego przerwania. W akcji jego uszczelniania udział brała Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza z Goleniowa i Ochotnicza Straż Pożarna z Lubczyny wspólnie z pracownikami Wód Polskich. Ich działania zakończyły się sukcesem.
- Sytuacja jest opanowana. Nie ma zagrożenia przerwania wału - poinformował mł. asp. Dariusz Schacht z Komendy Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Goleniowie.
Zagrożenie jest związane z wysokim stanem wody w jeziorze Dąbie, Zalewie Szczecińskim i u ujścia Odry. W związku z nim Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie hydrologiczne trzeciego stopnia.
Związane z tym problemy pojawiają się także w innych miejscach regionu. W miejscowości Łojszyno (powiat kamieński) doszło do przecieku wału przeciwpowodziowego na brzegu Dziwny. W czwartek wieczorem strażacy próbowali go wzmacniać za pomocą worków z piaskiem. Podczas porannej kontroli przedstawicieli Gminy Wolin, funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej w Kamieniu Pomorskim i pracowników Wód Polskich okazało się, że nadal utrzymuje się podniesiony stan wody i wał znowu przecieka.
- Zapadła natychmiastowa decyzja o podjęciu działań mających na celu uszczelnienie wału. Strażacy z naszej jednostki przygotowali ponad 130 worków z piaskiem oraz geowłókninę do zabezpieczenia wału - relacjonują druhowie z OSP Kołczewo.
W akcji brali też udział strażacy z JRG Międzyzdroje i PSP Kamień Pomorski. Kontrola po zakończeniu ich działań wykazała, że wał przestał przeciekać.
(k)
Film: Roman Ciepliński