Najpierw zaatakował nożem dwóch przypadkowych przechodniów, a później ruszył z nim na policjantów. Zapał nożownika ostudziła dopiero skierowana w jego stronę broń palna.
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Choszcznie odebrał telefoniczne zgłoszenie dotyczące agresywnego, rozebranego do pasa mężczyzny, który na ulicy 22 Lipca groził pozbawieniem życia i zaatakował nożem dwóch przypadkowych przechodniów.
- Skierowani na miejsce zdarzenia policjanci zobaczyli stojącego na środku ulicy mężczyznę z długim nożem kuchennym w ręku. Mężczyzna nie zareagował na wezwanie do odrzucenia niebezpiecznego narzędzia, groził policjantom pozbawieniem życia i wymachując nożem ruszył w ich kierunku.
Jeden z funkcjonariuszy oddał strzał ostrzegawczy w górę z broni służbowej. Napastnik nadal szedł w stronę policjantów - relacjonuje kom. Jakub Zaręba.
Dopiero, gdy funkcjonariusz ponownie wezwał mężczyznę do odrzucenia niebezpiecznego narzędzia i skierował broń w jego stronę mężczyzna rzucił nóż i zaczął uciekać. Chwilę później został obezwładniony i zatrzymany.
39-latek w organizmie miał ponad 2,5 promila alkoholu. W przeszłości wielokrotnie wchodził w konflikt z prawem. Gdy wytrzeźwieje zostaną mu przedstawione zarzuty. Za czynną napaść na policjantów z użyciem noża grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Komenda Powiatowa Policji w Choszcznie będzie wnioskowała o zastosowanie wobec zatrzymanego tymczasowego aresztowania. (k)
Fot. arch.