Środa, 26 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Za co płaci miasto

Data publikacji: 22 listopada 2016 r. 11:44
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:21
Za co płaci miasto
 

Z ośmiu osób zatrudnionych przez Agencję Rozwoju Metropolii Szczecińskiej żadna nie zajmuje się public relations. Mimo to Szczecin zapłacił swojej firmie (ARM jest spółką w 100 proc. należącą do gminy) 30 tysięcy złotych za „świadczenie usług PR i informacyjnych w zakresie promocji oferty inwestycyjnej miasta Szczecin”. Jednym z dowodów na kompetencje agencji jest zdaniem urzędników Piotra Krzystka impreza, która się dopiero odbędzie.

REKLAMA

Agencja Rozwoju Metropolii Szczecińskiej to ciało nowe tylko z nazwy. Powstała w tym roku z przekształcenia Funduszu Wspierania Rozwoju Gospodarczego Miasta Szczecina. Zmiany następowały tak szybko, że prezes Agencji nie wiedział, kiedy się dokonały, a spółka promowała już swoją nową nazwę, choć formalnie jeszcze obowiązywała stara.

Z 8 pracowników ARMS nie ma żadnej osoby, która specjalizuje się w public relations. Według strony internetowej Agencja zatrudnia 5 specjalistek ds. poręczeń, 1 ds. rozliczeń, 1 ds. „projektów miejskich i marketingu” oraz prezesa, który wcześniej był m.in. wicedyrektorem w Wydziale Kultury i dyrektorem w Wydziale Obsługi Inwestorów. Firma ta nawet o własny PR dba słabo, bo w opisie na stronie, choć już jest agencją rozwoju, informacje są „przeklejone” z opisu zadań funduszu.

Mimo to 27 października 2016 r. gmina Szczecin zawarła ze swoją spółką umowę na „świadczenie usług PR i informacyjnych w zakresie promocji oferty inwestycyjnej miasta Szczecin”. Wartość umowy to 30 tysięcy złotych. Przedstawiciele Centrum Informacji Miasta (dawne biuro prasowe prezydenta Szczecina) zapewniają, że umowa jest zgodna z zadaniami spółki.

– Agencja Rozwoju Metropolii Szczecińskiej zgodnie ze swym przedmiotem działalności zajmuje się m.in. wspieraniem przedsięwzięć gospodarczych zapewniających rozwój przedsiębiorstw, prowadzeniem usług informacyjnych, doradczych oraz propagowanie przedsiębiorczości i innowacyjności – zapewnia Magdalena Strózik z CIM UM w Szczecinie.

Potwierdzeniem kompetencji i doświadczenia pracowników ARMS w realizacji zadań z zakresu public relations mają być organizowane i współorganizowane przez Agencję wydarzenia.

– Wśród nich można wymienić organizację z sukcesem, w opinii uczestników, części gospodarczej tegorocznych Dni Skandynawskich, współorganizacja Duńsko-Polskich Warsztatów Lokalnych Smart Living 2014-2017, przygotowanie Polsko-Niemieckiej Giełdy Kooperacyjnej w Szczecinie (w jej pierwszej edycji udział zapowiedziało blisko 100 firm), a także zaangażowanie prezesa spółki w projekty inwestycyjne dla obszaru metropolitalnego – twierdzi urzędniczka.

Problem polega na tym, że większość działań PR-owskich realizowało biuro prasowe, a po przekształceniu – Centrum Informacji Miasta. Zaś polsko-niemiecka giełda, która ma także dowodzić doświadczenia w public relations prezesa Kubika i jego podwładnych, odbędzie się dopiero 24 listopada, czyli prawie miesiąc po tym, jak miasto zapłaciło spółce 30 tysięcy. ©℗

Artur RATUSZYŃSKI

Fot. Ryszard PAKIESER

Na zdjęciu: Urząd prezydenta Piotra Krzystka (z prawej) zapłacił spółce prezesa Kubika (z lewej) na podstawie doświadczenia, które dopiero zbierze.

REKLAMA

Komentarze

Olek
2016-11-22 19:35:07
No dopuście PIS do władzy w wyborach samorządowych za dwa lata, to dopiero zobaczycie co będzie się działo. Krostek cuda wyrabia a ci będą cudować podwójnie. Oczywiście najpierw obiecają, że odbudują przemysł stoczniowy, odzieżowy i rybny itp. A Szczecin pod ich rządami to będzie nie tylko Nowy York, ale jeszcze lepiej, to będzie drugi Kuwejt. Na pewno się nie mylę.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
do już-nie-mogę
2016-11-22 17:53:05
Oni wcale nie są oderwani od rzeczywistości, a ich konta już są całkiem realne. Oni wiedzą, że są bezkarni i bezwstydnie to wykorzystują. Ludzie pogderają i na tym się skończy.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
już-nie-mogę
2016-11-22 14:26:34
Włądze Szczecina są już tk bardzo oderwane od rzeczywistości. To już tylko grupa "elit" zminiających stanowiska, a Krzystek przyklepuje: - premie - nagrody - posady - świadczenia - dodatki tylko miasto się nie rozwija, ale cóż kogo obchodzi miasto i zwykli mieszkańcy, prawda? ważne, że znajomi mają: - premie - nagrody ( a już najlepsza ta dla pana od "szybkiego" tramwaju) - posady - świadczenia - dodatki
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
biznes
2016-11-22 12:13:31
Gość został odwołany ponieważ nie potrafił sobie poradzić na poprzednim stanowisku w UM (tak pisał swojego czasu Kurier), a tu nagle ma być zbawieniem biznesu?
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
JaKto
2016-11-22 12:09:49
NO TO CO ,że ..Prezydent znów ''wyskoczył z cynków''-to też kosztowało nie mało a ile nas reprezentowało. Dokładnie w niniejszej sprawie się wypowiem po obejrzeniu foto tych 5 specjalistek.Trochè to niezgrabnie jest napisane ale specjalistkom do obsługi miedzynarodowej imprezy niczego nie brakuje i godnie będą nas reprezentować. @@@@@ Niech żyje wolność, wolność i swoboda, Niech żyje zabawa i *****dziewczyn młodych .@@@@@
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA