W gazecie z 12 kwietnia 2017 roku opisaliśmy przypadek pułapki – w części chodnika, w jaką nader łatwo wpaść na szczecińskim Starym Mieście. Ugrzęzła w niej – czyli w dziurze przy ul. Koński Kierat – biurokracja Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego. Na szczęście, nie ucierpiał człowiek. Bo po naszej interwencji, administrujący budynkiem i częścią przyległego doń chodnika TBS „Prawobrzeże" niezwłocznie zadbał o bezpieczeństwo przechodniów. Nad luksferami – wszystkimi, a nie tylko wybitymi – doświetlającymi piwnice niegdysiejszej książęcej zbrojowni Barnima XI Starego zostały zamontowane płyty: tymczasowo, ale też skutecznie zabezpieczające przejście przechodniom.
(an)
Fot. Arleta Nalewajko