W budynku przy ul. Fredry w Świnoujściu ratownicy pogotowia oraz policjanci dokonali makabrycznego odkrycia. Wewnątrz domu leżało ciało mężczyzny. Umarł on wskutek ciosów, które otrzymał w głowę. Zatrzymano podejrzanego o zabójstwo mężczyznę.
Najpierw przyjechało pogotowie. Później dołączyli policjanci. Wiadomo, że mężczyzna zamieszkiwał już od pewnego czasu w Świnoujściu. Miał m.in. rany głowy. Wstępne ustalenia pozwoliły stwierdzić, że właśnie cios w głowę okazał się śmiertelny. Mundurowi zatrzymali podejrzanego o zabójstwo mężczyznę.
- Podejrzany został przesłuchany. Został zebrany materiał dowodowy pozwalający przedstawić mężczyźnie zarzut zabójstwa. Prokuratura skierowała do sądu wniosek o zastosowanie trzymiesięcznego aresztu wobec zatrzymanego. Do zdarzenia doszło w miniony piątek (2 marca), natomiast ciało odkryto 3 marca - mówi „Kurierowi” prokurator Joanna Biranowska-Sochalska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Śledztwo objęte jest tajemnicą. W związku z tym prokuratura nie udziela informacji na temat szczegółów zdarzenia. Za zabójstwo grozi zatrzymanemu mężczyźnie osiem do 25 lat więzienia lub kara dożywotniego pozbawienie wolności.
BaT