Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Zagryzione muflony. Zrobiły to wilki czy psy?

Data publikacji: 19 stycznia 2018 r. 13:46
Ostatnia aktualizacja: 13 października 2022 r. 10:42
Zagryzione muflony.  Zrobiły to wilki czy psy?
 

Siedem muflonów i dwie sarny zostało zagryzionych w zagrodzie hodowlanej prowadzonej przez Nadleśnictwo Kliniska. Na razie nie ma pewności co do sprawców tego zdarzenia. Podejrzenie pada na bezpańskie psy biegające po lasach.

Przy nadleśnictwie w Kliniskach (gmina Goleniów) działa Ośrodek Edukacji Leśnej zajmujący się propagowaniem wiedzy o lasach, zwierzynie i gospodarce leśnej. Spory obszar lasu ograniczonego drogami z Klinisk do Strumian i Stawna jest ogrodzony, żyją tam stada koników polskich i muflonów – dzikich owiec pochodzących z Korsyki i Sardynii, które żyją obecnie w wielu miejscach w Europie, w tym w Polsce.

Pracownicy nadleśnictwa znaleźli siedem muflonów martwych, bez wątpienia zagryzionych przez jakieś drapieżniki. Martwe i częściowo zjedzone były też dwie sarny.

Tego samego dnia schwytano dwa psy biegające po ogrodzonym terenie zagrody. Schwytane zwierzaki trudno jednak podejrzewać o zgładzenie muflonów i saren. ©℗

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 19 stycznia 2018 r.

Tekst i fot. (cm)

Na zdjęciu: Dwa schwytane psy, spokojne i przyjazne. Raczej nie zagryzły muflonów i saren...

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Jarl Bischek
2022-10-13 09:54:00
🤔 Na pewno to Niemcy. I powinni zapłacić reparacje.😂
Kociara
2018-01-21 17:52:33
Do Psiasza: Dobre,uśmiałam się po pachy XD !!!!!
Miłośnik przyrody, nie tylko samych wilków
2018-01-19 22:22:12
Każdy interesujący się przyrodą w naszym regionie zrozumie, że wokół naszego miasta znajduje się o wiele więcęj wilków niż mówią statystyki. Ostatnio o zmierzchu w okolicy wyspy Święta widziałem watahę składająca się z 16 sztuk, a podobno Wydział Ochrony Środowiska w swojej ewidencji tylko jednego wilka. Czekam tylko na zaginięcia psów z gospodarstw, zagryzione zwierzęta domowe. Mam nadzieję, że nie przeczytam w gazecie o zaginięciu dziecka bawiącego się na niezamkniętym podwórzu. Populacja wilka w naszym regionie jest niestety niedoszacowana.
apetizer senior
2018-01-19 17:43:17
Wilki widziałem w lasach koło Trzebieży.
Coście uczynili z tą krainą
2018-01-19 16:58:39
Aha, czyli myśliwi, którzy w myśl przepisów mieli odstrzeliwać bezpańskue psy atakujące dziką zwierzynę nie robią tego. Za to bardzo sobie upodobali strzelanie do psów, z którymi ludzie spacerują po lesie. Czasem nawet do takich na smyczy. Ot, typowa Polska patologia...
@psiasz
2018-01-19 16:10:29
Masz rację , to musi być mutacja owczarka kaukaskiego .
Psiasz
2018-01-19 14:34:09
Sondzondz po zdjenciu zrobił to ten mały kudłaty. Ma taki wredny pysk.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA