Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Zakłady się upominają

Data publikacji: 24 lipca 2017 r. 22:20
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:45
Zakłady się upominają
 

Zakłady Chemiczne „Police” upominają się o uwzględnienie przystanku projektowanej Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej w ich pobliżu. Tymczasem policki radny, z rządzącego w gminie ugrupowania, stwierdził publicznie, że spółka odrzuciła już taką propozycję. Zdziwiło to przedstawicieli największego w gminie pracodawcy. W odpowiedzi więc wysyłają pisma do gminy, marszałka, Stowarzyszenia Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego… Podkreślają, że zależy im, aby trasa SKM przebiegała w pobliżu ich zakładu.

– Ustalenie przebiegu SKM nie jest efektem czyjegoś „widzimisię”, tylko opiera się na wyliczeniach, założeniach zawartych w studium wykonalności projektu – napisał na popularnym polickim forum radny Grzegorz Ufniarz z rządzącego w gminie ugrupowania Gryf XXI. – Na etapie tworzenia koncepcji i potem studium wykonalności (ma to przecież wpływ na wynik ekonomiczny przedsięwzięcia i na rozkłady jazdy) skierowano zapytanie do ZCh o to, czy fabryka widzi potrzebę i konieczność doprowadzenia SKM do przystanku przy Kuźnickiej. ZCh odpowiedziały, że nie ma takiej potrzeby. Nie wiem na podstawie jakich ustaleń i badań fabryka tak się wypowiedziała, ale faktem jest, że ZCh stwierdziły, że nie potrzebują kolejki.

Radny jest w Policach jedną z bardziej zaangażowanych osób w sprawy komunikacyjne, można rzec – osobą opiniotwórczą w tej sprawie. Dlatego ten wpis musiał być potraktowany poważnie.

Na terenie polickich zakładów pracuje około 4 tys. osób – mieszkańców gminy i powiatu polickiego, Szczecina. Tym bardziej zaskakująca jest informacja, że tak duża firma – jak pisze radny – nie chce u siebie przystanku SKM. Przecież docelowo ta forma komunikacji ma w dużej części zastąpić autobusową.

Zapytaliśmy więc w zakładach o stanowisko zarządu w tej sprawie.

– Nas też zaniepokoiła ta informacja – przyznawała w poniedziałek Anna Tarocińska z zarządu Grupy Azoty Zakłady Chemiczne „Police” SA. – Nic nie wiemy o ustaleniach, na które powołuje się radny. Przeszukaliśmy rejestr pism wychodzących od nas i nie znaleźliśmy takiego stanowiska spółki. Jeszcze dzisiaj wysyłamy własne pisma w tej sprawie – do burmistrza Polic, marszałka województwa i Stowarzyszenia Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego. Oczywiście, że chcemy, aby przy zakładach powstał przystanek SKM. Podkreślamy w nich, że jesteśmy zainteresowani projektem budowy Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej i że mamy nadzieję, że projekt będzie uwzględniał także przebieg jej trasy w pobliżu naszych zakładów, aby mogli z niej korzystać także nasi pracownicy, kontrahenci, partnerzy biznesowi. Przystanek ten jest ważny również z perspektywy budowy instalacji spółki PDH Polska SA.

Anna Tarocińska zwraca też uwagę, że uwzględnienie w istniejącej infrastrukturze kolejowej przystanku przy tak dużym skupisku osób dojeżdżających do pracy przełoży się na ochronę środowiska, ułatwienie logistyczne, oszczędność kosztów dla pasażerów, ale i na korzyści dla firmy, która Szczecińską Koleją Metropolitalną będzie zarządzała.

Tymczasem 18 lipca burmistrz Polic Władysław Diakun podpisał umowę partnerstwa w sprawie realizacji projektu pn. „Budowa Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej z wykorzystaniem istniejących odcinków linii kolejowych nr 406, 273, 351”.

Na stronie gminy już czytamy, że „końcowy/początkowy przystanek usytuowany będzie w pobliżu dawnej stacji PKP w Policach, na Starym Mieście (zlokalizowany zostanie ok. 50 metrów dalej, w kierunku południowym). To będzie jeden z dwóch polickich przystanków. Drugi – zupełnie nowy – powstanie w pobliżu wiaduktu nad ulicą Piłsudskiego. Przy obu stacjach wybudowana zostanie nowa infrastruktura, z rondami, przystankami komunikacji miejskiej i parkingami (dla samochodów i rowerów). Powstanie też nowa droga łącząca oba polickie przystanki kolejowe. Będzie biegła wzdłuż torów”.

Jednakże słowa nie ma o możliwości budowy przystanku w pobliżu Zakładów Chemicznych.

Wczoraj zapytaliśmy radnego Grzegorza Ufniarza, skąd ma informacje o tym, że zakłady nie chciały u siebie stacji SKM. Przyznał, że żadnego pisma w tej sprawie nie widział. Tłumaczył, że taką informację przekazały na jednej z sesji m.in. osoby zaangażowane w projektowanie tego przedsięwzięcia (spoza gminy).

Agnieszka SPIRYDOWICZ

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Panu
2017-07-25 21:01:12
Czy to prawda że ten radny kupił do gminy działkę obszarze planowanej inwestycji ???
Kolejorz
2017-07-25 10:27:20
Pomyślcie jak ludzie z CHEMIKA D czy C nawet nie wiem, ale chodzi mi o mieszkających na blokowisku pod Trzeszczynem będą zapier... na pociąg przy wiadukcie na Piłsudskiego. Będzie wesoło!
Szyna
2017-07-25 10:24:12
Ale jaja! Stawiam dolary przeciw zgniłym ogórkom, że zobaczycie to skm, tak jak widzicie most czy inną przeprawę przez Odrę, jak gazoport (paręnaście lat temu była taka koncepcja) czy gazową elektrownię na błoniach koło portu. Albo INFRAPARK - inwestycji jak grzybów po deszczu narosło XD. To całe PDH to też podpucha jakich mało! LUDZIE OTWÓRZCIE OCZY!!!
@Robert
2017-07-25 09:13:33
Nie "jest", a "była" linia kolejowa. Zostały szyny. To nie to samo co linia kolejowa.
majar
2017-07-25 08:07:07
Czy Elektrownia Dola Odra też "zrezygnowała" z przystanku SKM?
Robert
2017-07-25 07:27:07
A co z linią do Trzebieży? Pomiędzy Policami, a Trzebieżą jest linia kolejowa biegnąca przez środek 5 miejscowości, ktorych mieszkańcy zmuszeni są dziś poruszać się autobusami. Aż się prosi aby w miejsce komunikacji autobusowej, funkcjonowały nowoczesne szybobusy. Szybciej, bezpieczniej i bardziej komfortowo. Mieszkańcy Trzebieży do dzieła!
kolej
2017-07-25 07:02:27
Chyba, że kolej to konkurencja dla pracodawcy pana radnego.
1
2017-07-24 22:50:31
W tak ważnej sprawie powinno być chyba jakieś oficjalne pismo z zakładów chemicznych.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA