Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Zamykają całą Libelta. Roboty na Mickiewicza

Data publikacji: 24 lipca 2019 r. 06:48
Ostatnia aktualizacja: 24 lipca 2019 r. 17:04
Zamykają całą Libelta. Roboty na Mickiewicza
 

Od środy zamknięta dla samochodów zostaje cała ul. Libelta w Szczecinie, na której trwa w tej chwili wymiana nawierzchni. W związku z prowadzonymi pracami wodno-kanalizacyjnymi utrudnień w przejeździe trzeba się też spodziewać na ul. Mickiewicza w rejonie ryneczku Pogodno. 

W środę (24 lipca) rozpoczyna się kolejny etap prac na ulicy Libelta. Firma Elbud będzie układać masę asfaltową na zamkniętym już wcześniej odcinku ulicy. Równocześnie zamknięty zostanie kolejny odcinek ulicy Libelta - od posesji nr 77 do ulicy Budzisza Wosia. W efekcie cała ulica zostanie wyłączona z ruchu samochodowego. Zapewnione ma jednak zostać dojście do posesji.

Do tej pory zrobiono m.in. podłączenia do istniejącej sieć wodociągowej oraz ogólnospławnej w ulicy Paderewskiego. - Wykonano prace branży sanitarnej i kanalizacyjnej od ulicy Paderewskiego do posesji nr 77, w kierunku ulicy Budzysza Wosia - informuje Marta Kwiecień-Zwierzyńska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie.

Od środy (24 lipca) do piątku (26 lipca) na ulicy Mickiewicza, w rejonie ryneczku Pogodno prowadzone będą prace przez Zakład Wodociągów i Kanalizacji. Podczas nich wystąpią utrudnienia w przejeździe. Ruch pojazdów będzie się odbywał jednym pasem zarówno w kierunku centrum miasta jak i Krzekowa.

(k)

Fot. Leszek Wójcik

Na zdjęciu: na Libelta wykonano dotychczas prace branży sanitarnej i kanalizacyjnej.

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Czytelnik
2019-07-24 10:23:54
To jest po prostu chore by nie powiedzieć urzędnicza patologia za którą osoby decyzyjne powinny albo z własnej kieszeni pokryć koszty,albo odpracować w ramach prac społecznych.Mowa o ponownym rozryciu fragmentu ulicy Mickiewicza,dokładnie w tym samym miejscu w którym w ubiegłym roku ten odcinek z funduszy budżetu obywatelskiego został przebudowany.Wykonano nowy chodnik,wykonano rozjazdy,położono nową nawierzchnię ulicy,wybudowano z kostki spowalniacz itd.Teraz część z tego projektu jest rozkopywana bo wodociągi sobie po roku od tamtej inwestycji przypomniały,że muszą rury położyć i nowe przyłącza.Jak może być dobrze w tym Kraju kiedy mamy do czynienia z tak daleko posuniętą indolencją urzędników,i beztrosko bez żadnych konsekwencji marnotrawieniem publicznych naszych wspólnych środków.Przykład torowiska na Boh.Warszawy a Krzywoustego-to kolejny przykład na to że niektórzy cierpią na deficyt szarych komórek w naszych spółkach miejskich.Dlaczego Ci ludzie nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za tak bezmyślne i szkodliwe dla interesu publicznych finansów działania-?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA