Prawie 9 kg marihuany i ponad 5 kg haszyszu zabezpieczyli policjanci w mieszkaniu pewnego 25-latka ze Szczecinka. Mężczyzna nie pierwszy raz usłyszał zarzut wprowadzenia do obrotu znacznej ilości narkotyków. Za działanie w warunkach recydywy grozi mu kara nawet do 18 lat pozbawienia wolności.
Stał na chodniku. Na widok policjantów nerwowo coś odrzucił. Okazało się, że była to torebka z 20 g marihuany.
- Szczecineccy policjanci na bieżąco monitorują stan bezpieczeństwa w mieście oraz analizują wszelkie sygnały dotyczące przestępczości narkotykowej na terenie powiatu. Ich codzienna praca pozwala na sukcesywne eliminowanie z czarnego rynku narkotyków, a osoby odpowiedzialne za ten przestępczy proceder postawić przed oblicze wymiaru sprawiedliwości - przekazuje asp. Anna Matys, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku.
Nie przez przypadek funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego miejscowej KPP trafili więc właśnie na tego 25-latka. Wiedzieli, że może posiadać środki odurzające. Torebka z marihuaną była jednak ledwie wstępem do tego, co faktycznie zmagazynował mężczyzna w swoim mieszkaniu.
- W wyniku przeszukania policjanci zabezpieczyli prawie 9 kg marihuany i ponad 5 kg haszyszu - informuje asp. Anna Matys. - Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego prokurator przedstawił mu zarzut wprowadzenia do obrotu znacznej ilości narkotyków. Z uwagi na fakt, że mężczyzna działał w warunkach recydywy, za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet do 18 lat pozbawienia wolności.
Sąd zdecydował o tymczasowym - na 3 miesiące - aresztowaniu 25-latka. Śledztwo w sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Szczecinku. ©℗
(an)