W sobotę (10 lipca) w przededniu rocznicy tak zwanej krwawej niedzieli, kiedy to członkowie UPA wspierani przez ludność ukraińską dokonali masowych mordów na Polakach w 99 miejscowościach na terenie Wołynia, przy pomniku ofiar tego ludobójstwa na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie odbyły się oficjalne uroczystości.
Jak się szacuje tylko tego jednego dnia z rąk Ukraińców zginęło wówczas około 10 tysięcy Polaków. Wielu z nich zabitych zostało w trakcie mszy świętych w kościołach.
Z szacunków dokonanych przez lubelski oddział IPN wynika, że w trakcie zaplanowanej akcji ludobójstwa na Wołyniu zginęło około 60 tys. Polaków, 70 tysięcy natomiast śmierć poniosło w innych rejonach Polski Wschodniej, w tym w Małopolsce Wschodniej i na Podkarpaciu. Liczbę ofiar ukraińskich nacjonalistów szacuje się na około 130 tys.
Władze ukraińskie niestety nadal uniemożliwiają ekshumację ofiar zbrodni.
(r.)