Jak aktywnie spędzić popołudnie w Szczecinie? Na przykład spacerując pośród zielonych miejskich zakątków i ciekawych dendrologicznych okazów. Właśnie w takiej wyprawie śladem drzew i krzewów Pomorzan można wziąć udział już w najbliższą środę.
Choć przypadnie 13 lipca, to właśnie zielenią najłatwiej da się odczarować tę – dla wielu pechową – datę. Podczas spaceru z rozpoznawaniem drzew i krzewów. Tym bardziej że przewodnikiem po ciekawych okazach miejskiej flory – tym razem Pomorzan – będzie Paweł Madejski, znawca szczecińskiej przyrody.
– Na starcie, czyli w małym parku pu zbiegu ulic Budziszyńskiej i Boryny zobaczymy dwa młode drzewa leszczyny tureckiej, sporo dużych jesionów wyniosłych i kasztanowców. Natomiast na terenie osiedla naszą uwagę z pewnością przyciągnie wiele gatunków krzewów rosnących w żywopłotach, jak np. tawlina jarzębolistna, berberysy czy karagana syberyjska. Dotrzemy również do dwóch dorodnych okazów surmii pośredniej, mydleńca wiechowatego, a także nieco bardziej rozpoznawalnych m.in. modrzewi, wiązów, jarząbów pospolitych i szwedzkich. Wysokie i ciekawe drzewa rosną również w okolicy starego kościoła przy ul. Włościańskiej, ale to niespodzianka. Natomiast na finał spaceru dotrzemy do judaszowca południowego, jaki rośnie przy ul. Budziszyńskiej – przekazuje Paweł Madejski. – Zapraszam na wspólny spacer zarówno zainteresowanych szczecińską zielenią, jak i okolicznych mieszkańców osiedla Kolejarz.
Zainteresowani udziałem w tej zielonej wyprawie spotkają się u zbiegu ulic Budziszyńskiej i Boryny (13 lipca) o godz. 16.30. Dla zbyt zajętych codziennymi sprawami spacer przez zieleń Pomorzan zostanie powtórzony już w weekend, czyli w najbliższą sobotę (16 lipca) – zbiórka w tym samym miejscu o godzinie 16.30.
Udział w spacerze z rozpoznawaniem drzew i krzewów jest bezpłatny. Choć zwyczajem się stał – jak przypominają organizatorzy wydarzenia – dobrowolny datek, miły dowód wdzięczności, czyli symboliczny „grosik” wrzucony do czapki przewodnika. ©℗
(an)