Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Złodziej nie dał rady uciekać. Zasnął z łupem na polu

Data publikacji: 30 maja 2020 r. 21:43
Ostatnia aktualizacja: 31 maja 2020 r. 17:29
Złodziej nie dał rady uciekać. Zasnął z łupem na polu
 

Do niecodziennego zdarzenia doszło w gminie Wałcz. 65-letni mężczyzna wszedł do dzwonnicy kościoła, gdzie były drzewce do baldachimu na Boże Ciało. Zdemontował ich metalowe elementy, chcąc je sprzedać. Podczas ucieczki... zasnął na polu.

Dyżurny jednostki w Wałczu został telefonicznie poinformowany, że w jednej z gminnych parafii doszło do uszkodzenia mienia. Ponadto usłyszał, że sprawca tego czynu śpi na polu.

Na miejsce udał się patrol policji ze strażnikiem miejskim. Funkcjonariusze znaleźli śpiącego na polu mężczyznę, obok którego leżały zdemontowane metalowe elementy drzewców. 65-latek po przebudzeniu przyznał się do uszkodzenia mienia. Straty oszacowano na 200 złotych.

Okazało się, że nietrzeźwy 65-latek wszedł do dzwonnicy kościoła, gdzie były drzewce do baldachimu na Boże Ciało. Trzy, wyposażone w metalowe elementy, mężczyzna zdemontował, bo miał zamiar je sprzedać. Kiedy został zauważony przez osoby z parafii, postanowił uciekać. Jednak nadmiar wypitego alkoholu uniemożliwił mu ucieczkę. Jak powiedział policjantom - nie dał rady biec. Zasnął na polu.

Sprawca, mieszkaniec Wałcza, trafił do policyjnego aresztu. Odpowie za uszkodzenie mienia. Grozi za to kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna do 5000 zł. Ściganie następuje na żądanie pokrzywdzonego.

(ip)

Fot. policja

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA