Ostatnia aktualizacja: 16 października 2020 r. 13:56
Fot. Ryszard Pakieser (archiwum)
Zmarł Wojciech Parada, nasz redakcyjny kolega, wielki pasjonat i znawca sportu. Wiadomość o jego nagłym odejściu wstrząsnęła naszą redakcją i okryła nas wielkim smutkiem.
Wojciech Parada urodził się w Szczecinie w 1966 r. Sportem, a zwłaszcza piłką nożną fascynował się od dzieciństwa. W 1991 r. ukończył politologię na Uniwersytecie Szczecińskim, a w lutym 1992 r. dołączył do redakcji „Kuriera Szczecińskiego“. Od początku pracował w Dziale Sportowym naszej redakcji. W 1999 r. został zastępcą kierownika, a następnie kierownikiem.
Pisał o różnych dyscyplinach sportu, ale najbardziej zajmowała go piłka nożna, a zwłaszcza ukochana Pogoń. Jego dorobek dziennikarski został uhonorowany w 2018 r., gdy jako pierwszy i jedyny jak dotychczas szczeciński dziennikarz sportowy został laureatem konkursu „Dziennikarz Roku”.
Informował nie tylko o bieżących rozgrywkach i wydarzeniach sportowych, ale publikował także dogłębne analizy z tej dziedziny. Zajmował się również historią polskiego i szczecińskiego sportu. Był autorem kilku książek o tematyce sportowej, m.in.: „Futbol po szczecińsku“, która przedstawia historię piłki nożnej w Szczecinie, „Olimpijskie wspomnienia“ - opowiadające o szczecińskich olimpijczykach i „Klubowe rywalizacje Pogoni“ - książka mówiąca o najważniejszych wydarzeniach w dziejach szczecińskiego klubu. Publikował nie tylko na papierze, ale był też bardzo aktywnym redaktorem działu sportowego naszego portalu internetowego 24Kurier.pl.
Mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych, ale Wojtka Parady po prostu nie da się zastąpić. Będzie nam Go brakowało w redakcji, na łamach i na naszej stronie. To dla nas wszystkich wielka strata.
Redakcja „Kuriera Szczecińskiego“
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Piotr K.
2020-10-16 13:53:05
Szok, przykrość i współczucie, Piotrek "Kuchnia"
Smutny
2020-10-16 12:03:42
Bardzo smutna wiadomość, kondolencję dla wszystkich najbliższych. Swoją drogą w swoich artykułach, felietonach opisując często błahe sprawy redaktor "wchodził" w duży poziom szczegółowości. Dziwiło mnie to uważałem, że niepotrzebnie. Teraz będę płakał ,że nic takiego jak np. analiza danego rocznika Pogoni już nie przeczytamy
:(
Szymon Owsianowski
2020-10-16 11:47:45
Jestem wstrząśnięty. Pan Wojtek był osobowością - dla Pogoni Szczecin - krytykiem w tym pozytywnym słowa znaczeniu. Zdanie miał swoje, nie zawsze po drodze z moim, ale szacunek miał zawsze i czytałem zawsze i emocje zawsze były. A to znaczy, że i kreatywność i działanie wzbudzały jego artykuły, oceny i felietony. Przepraszam, ale tylko ludzie odważni i o Wielkim Sercu mają prawo zapaść w pamięci. Przede wszystkim tacy jak Pan Wojciech - niezłomni w swoich opiniach i twardo ich broniący ... Czy miał rację czy nie to wielki szacunek w moim świecie dla niego pozostanie. Święć się imię Twoje ...
Boby
2020-10-16 09:36:29
Wyrazy współczucia dla Rodziny.
Tak jak sport nie jest moją szczególną pasją tak Jego artykuły zawsze czytałem z przyjemnością. Napisane rzetelnie, z wiedzą i znawstwem tematu. Cóż - więcej nie będzie...
Bo
2020-10-16 08:02:47
Trafne oceny gry piłkarzy i analiza meczu - będzie mi tego brakować.
Czarek
2020-10-15 22:08:49
Swietny dziennikarz. Zegnaj Wojtku
Paweł
2020-10-15 22:05:47
Do zobaczenia przyjacielu.
Kolega z czasow studenckich
2020-10-15 21:58:04
Zegnaj Kolego,inteligentny,dobry czlowieku. Wlasciwie, w naszym pokoleniu, mowimy w takich przypadkach, do zobaczenia.
?
2020-10-15 20:13:54
~Czemu taki młody człowiek umiera ?
Spoczywaj w pokoju Wojtek
Czytelnik Łukasz
2020-10-15 18:11:48
Miał rozległą wiedzę i, co było widać, żył sportem. Trudno będzie go zastąpić.
kibic
2020-10-15 18:11:03
wielka strata :(
Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie,
A światłość wiekuista niechaj mu świeci.
Niech odpoczywa w pokoju wiecznym.
Amen.
Maciek
2020-10-15 17:54:15
Jako kibic Pogoni Szczecin, dzisiejszą wiadomość o śmierci Pana Wojciecha Parady przyjąłem z zaskoczeniem, smutkiem i przygnębieniem. Przed meczami i po nich czytałem jego artykuły o naszej Pogoni. Można się było z nim nie zgadzać, ale to był dziennikarz z imienia i nazwiska, rzetelny, konkretny, który znał się na piłce nożnej i miał własną opinię, którą potrafił uzasadnić. Nie zadowalał się łatwymi wnioskami i nie opierał swoich ocen na wyniku meczu, tylko jego przebiegu. Nazywał rzeczy po imieniu. Potrafił chwalić (słusznie) drużynę po porażkach, ale również krytykować mimo zwycięstw - dlatego, że tak jak nam wszystkim kibicom, zależało mu na tym, by widzieć, jak Pogoń się rozwija jako klub i zdobywa trofea. Wielka szkoda, że nie przeczytamy już jego artykułów i że on nie zobaczy drużyny, która - mamy nadzieję - kiedyś sięgnie po mistrzostwo i puchary...
Pożegnanie.
2020-10-15 17:26:51
Żegnaj , panie Wojtku . Dziękuję za świetne i profesjonalne teksty napisane z wielką pasją , za wielką miłość do naszej Pogoni i za to , że był Pan z nami. Proszę pozdrowić TAM , od kibiców Pogoni , wszystkich byłych piłkarzy Pogoni , którzy już od nas odeszli. Będziecie mieli dużo do pogadania. Ale dlaczego i tak nagle ? Żal ściska serce.
Szok i niedowierzanie
2020-10-15 17:07:32
Kilkakrotnie pisałem do Pana Wojciecha, dziękując za trud i pracę wkładaną w artykuły sportowe ukazujące się w Kurierze. Nasycone głęboką treścią , precyzyjnymi danymi świadczyły o dużym zgłębianiu tematu. Po przedstawianych analizach liczbowych widać było ogromną pracę wkładaną w ich stworzenie. Nawet jak była przerwa w rozgrywkach spowodowana koronawirusem, dalej pisał ciekawie o branży sportowej. W interesujący sposób, przedstawiał sylwetki sportowców zasłużonych dla regionu. Ten kto "podejmie rękawicę" i będzie chciał kontynuować jego dzieło, podejmie się ogromnego wyzwania, bo poprzeczkę Pan Wojciech zawiesił wysoko. Ostatni raz pisałem do niego 4 października, pisaliśmy ostatnio u żużlu, o sukcesie Bartka Zmarzlika, odpisał że chociaż nie interesuje się zbytnio żużlem to wie, że Zmarzlik urodził się w Szczecinie . Chciałem napisać do niego dzieląc się swoimi wspomnieniami o "starej" Pogoni z lat osiemdziesiątych i klimacie tamtych meczy, niestety już nie "pomejlujemy". Bogusław M.
Krzysztof
2020-10-15 16:20:50
Świetne artykuły o Pogoni. Bez owijania w bawełnę i cukrowania. Z przyjemnością czytało się Pana materiały. Bardzo mi przykro. ☹️ Moje kondolencje dla Rodziny.
Kenny
2020-10-15 16:13:29
Często krytyczny ale świetny dziennikarz i kolega po fachu
To ja
2020-10-15 16:04:06
Wojtku czekam na nasze rozmowy spory rozmyślania analizy wymiany zdań Mój Niepokorny Niezwykły Jedyny i Niepowtarzalny Przyjacielu. Zawsze będę o Tobie pamiętał.
myPORTOWCY
2020-10-15 16:02:32
Wielka i nieodżałowana strata dla dzienikarstwa na Pomorzu Zachodnim. Teraz juz nic nie bedzie tak jak bylo. Zegnaj Panie Wojtku
guciu
2020-10-15 15:27:33
Szacun dla mistrza w szczególności piłki nożnej Zachodniopomorskiej ogólnie .Mam jego autograf z dedykacją z książką
asd
2020-10-15 14:53:44
A ja czekałem na jego następną książkę.
Hejt Stop!
2020-10-15 14:14:58
Masakra, jestem w szoku. Żałuję, że nie dożył czasów kiedy Pogoń osiągnęłaby jakiś sukces. Zawsze widziałem szukał choć tych najmniejszych by podnosić nas mimo wszystko na duchu. Czasem mnie to irytowało, bo tak jak jemu brakowało mi też jakiegoś triumfu. Nie chce się wierzyć...
gosc
2020-10-15 13:44:03
o boże ale smutna wiadomość ..wychowałem się na pana artykułach o sporcie ..pogon szczecin to chyba milion razy rozkładał na łopatki ....
RINNO
2020-10-15 13:07:23
R . I . P
Żegnaj Przyjacielu
2020-10-15 12:59:52
Świetny dziennikarz. Znawca futbolu. Bezkompromisowy. Znał każdego utalentowanego piłkarza w naszym województwie. Oglądał mecze juniorów a nawet trampkarzy. Nie bal się wytykać błędy bez względu na to kto je popełniał. Odszedł stanowczo za szybko...
Wielki smutek i żal.
2020-10-15 12:41:57
Żegnaj Redaktorze. Odszedł kolejny wielki kibic Pogoni , który nie doczekał spełnienia marzenia swego życia : mistrzostwa Polski dla Pogoni. Spoczywaj w pokoju, Redaktorze.
Arvek
2020-10-15 12:41:12
Wielki żal.Bardzo dobry dziennikarz.Spoczywaj w pokoju!
długi
2020-10-15 12:33:33
Jeden z tych ludzi, których brak odczuwa się dopiero wtedy, gdy odchodzą. Niewielu jest takich. Dzisiaj umarła cząstka Pogoni.
Cześć Twojej Pamięci !
2020-10-15 12:27:05
Wojtku, już żałuję tych wszystkich chwil i wydarzeń, których nie skomentujesz; będą zupełnie inne ... ale cieszę się z tego, że mieliśmy Ciebie i Twoje pióro przez te lata; pozostawiłeś swoją kolumnę ... ale z nami zostaniesz na zawsze, choćby w życzliwej pamięci
Spoczywaj w pokoju, Przyjacielu
Heidemann
2020-10-15 12:17:11
tak smutne że brak słów...
Żegnaj Redaktorze.
2020-10-15 12:15:33
Aż trudno w to uwierzyć. Najlepsi odchodzą tak szybko. Będzie bardzo brakowało jego artykułów o Pogoni i piłce w regionie. Teraz , z góry . będzie wszystko widział lepiej. Tylko tu , na dole , będziemy odczuwali wielki żal i pustkę. Żegnaj Redaktorze. Dobrze zapisałeś się w pamięci kibiców. Mogłeś trochę dłużej zostać z nami. Po co tak się spieszyłeś ?
Znajoma
2020-10-15 12:08:38
Będzie nam Cię brakowało.
Szymon
2020-10-15 12:08:33
Nie zawsze się zgadzałem z Pana opiniami ale na tym to właśnie polegało. Dziękuję za możliwość konwersji, wielka strata dla szczecińskiego sportu.
Przyjaciel
2020-10-15 11:55:48
Żegnaj
RIP
2020-10-15 11:36:12
skarbnica wiedzy sportowej regionu,co za strata.Jak to możliwe że tacy młodzi ludzie odchodzą.Co za starata.Niech spoczywa w spokoju
Wojtku
2020-10-15 11:33:24
Zegnaj Panie REDAKTORZE .KTO BĘDZIE PISAŁ TAK PIĘKNIE O FUTBOLU I SPORCIE .
Zasmucony
2020-10-15 11:30:53
Jedyny dziennikarz sportowy prasowy ze Szczecina dzisiejszych czasów z kompetencjami, wiedzą pasją i umiejętnościami napisania na tej bazie kilku książek. Część jego pamięci.
Zasmucony
2020-10-15 11:28:13
Jedyny dziennikarz prasowy w Szczecinie z pasją, wiedzą, kompetencjami, potrafiący napisać książkę.Cześć jego pamięci.
Pogodniak
2020-10-15 11:27:10
[i] [i] [i]-Spoczywaj w pokoju.Będzie mi brakowało twoich tekstów i wnikliwych ocen,analiz,niezależnej obiektywnej prawdy.Cieszmy się życiem,cieszmy dniem codziennym bo jutra może nie być.
spoczywaj w spokoju
2020-10-15 11:20:13
Będzie brakowało Twoich artykułów, choć nie zawsze się zgadzałem z opiniami w nich zawartymi.
Szacunek.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.
