Nie żyje Mirosława Masłowska, ważna postać w najnowszej historii naszego miasta. Przez lata była radną Szczecina oraz posłanką Prawa i Sprawiedliwości na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej. Miała osiemdziesiąt lat.
W mediach społecznościowych pożegnał ją Marek Gróbarczyk, były minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, obecnie sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury. Napisał na portalu Twiiter tak: "Nie żyje nasza koleżanka Mirosława Masłowska - mama Naszego kolegi Artura Szałabawki. Przez dwie kadencje była posłanką na Sejm, a wcześniej przez cztery kadencje radną Szczecina". I dodał: "Składam kondolencje i głęboko przeżywam stratę. Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie".
Mirosława Masłowska ukończyła II Liceum Ogólnokształcące im. Mieszka I w Szczecinie. Wyższe wykształcenie zdobyła na Pomorskiej Akademii Medycznej. Pracowała w Miejskim Szpitalu Dziecięcym jako chirurg dziecięcy, następnie w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, gdzie pełniła między innymi funkcję dyrektora. W 2002 przeszła na emeryturę.
W wyborach samorządowych w 2002 kandydowała z ramienia Prawa i Sprawiedliwości i Platformy Obywatelskiej na stanowisko prezydenta Szczecina.
Od 1993 należała do Porozumienia Centrum, następnie przystąpiła do Prawa i Sprawiedliwości. W 2005 z listy PiS została wybrana posłem V kadencji w okręgu szczecińskim z wynikiem 7675 głosów. W wyborach parlamentarnych w 2007 po raz drugi uzyskała mandat poselski, otrzymując 8431 głosów.
W 2017 otrzymała Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.
(as)