Po ponad tygodniu poszukiwań, we wtorek (26 maja) znaleziono ciała dwóch mężczyzn, którzy zaginęli na Jeziorze Nowowarpieńskim. To trzydziestoparoletni Ukraińcy, którzy jakiś czas temu przyjechali do Polski do pracy.
- Poszukiwana były mocno utrudnione, bo Jezioro Nowowarpieńskie jest mocno zamulone. Tu jest nawet na metr mułu - informuje młodszy brygadier Piotr Tuzimek z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Policach. - Ciała zostały wyłowione w nieznacznej odległości od brzegu.
Jak wcześniej ustaliła policja, 17 maja br. mężczyźni, w wieku 31 i 36 lat, wypłynęli łódką do sklepu. W drodze powrotnej ślad po nich zaginął.
- Zgłoszenie o zaginięciu otrzymaliśmy 18 maja. Wtedy wiadomo było tylko tyle, że mężczyźni dopłynęli do sklepu i zrobili zakupy. Nie było pewności, czy następnie wsiedli na łódkę czy nie - mówi sierż. sztab. Katarzyna Leśnicka z Komendy Powiatowej Policji w Policach. - W tym momencie nie wiadomo dokładnie co się stało, bowiem czynności służb ciągle trwają. Na miejscu nad jeziorem była prokuratura, zabezpieczyła ciała. Prawdopodobne mężczyźni wsiedli na łódkę po zakupach, ale nie poradzili sobie ze sterowaniem łodzią i doszło do utonięcia.
(MON)
Fot. OSP Nowe Warpno
