Przebywający wraz z rodzicami w jednym z dźwirzyńskich hoteli 11-latek z Niemiec postawił na nogi kołobrzeską policję.
Chłopiec zostawił w zajmowanym pokoju kartkę, na której napisał w swoim ojczystym języku: „Drogi nieznajomy przekaż to mojemu ojcu, zostałem sprzedany, proszę pomóżcie mi”.
Zwitek umieszczony w butelce znalazła pokojowa. O swoim odkryciu natychmiast poinformowała przełożonych, a ci oficera dyżurnego kołobrzeskiej policji. Przybyły na miejsce patrol stwierdził, że chłopiec nie został porwany, bo odpoczywa wraz ze swoim ojcem i matką.
A ja sprawdziłbym dokładniej i zapytałbym dziadka w niemczech czy to czasem nie jest prawda
Alicja
2019-03-06 13:21:07
I tak uważam, że rodzice tego bezmyślnego dzieciaka powinni zapłacić mandat za bezpodstawne postawienie na nogi policja. Przez takich bezstresowo wychowywanych dzieciaków kiedyś może dojść do prawdziwej tragedii ponieważ w porę nikt nie zareaguje na taka prośbę, gdyż uzna to za przepisywanie cytatów z książki. Jedynie wielkie słowa podziękowania za czujność należą się pokojówce. Jaki z tego wniosek. jeżeli znajdziecie karteczkę napisaną w języku niemieckim z prośbą o ratunek to wyrzućcie ją do kosza, bo to na pewno będzie tylko przepisany fragment z książki.
zgr-edo- Brawo dla pani sprzątającej umiejącej czytać po niemiecku.
2019-03-06 12:30:56
Ludzie po studiach,poligloci,zostają sprzątaczami, a histerycy bez podstawowych znajomości języków obcych chcą Polaków reprezentować w Parlamencie Europejskim.
.
2019-03-06 12:19:53
Ciekawe, co to za książka i czy naprawdę nie dzieje się nic złego w tej rodzinie.
Dojcz
2019-03-06 10:22:43
Bardzo chwalebna, w tej historii, jest postawa pani pokojowej i jej szefów oraz policji. Nie zlekceważyli sygnału i wyjaśnili sprawę. Tym razem bez dramatu, na szczęście dla wszystkich !
Bea
2019-03-06 09:55:09
Straszne spustoszenie. Dzieci czytają książki zamiast wisieć na smartfonach 🤣
list
2019-03-06 09:07:42
Jakie spustoszenie robi w umyśle, pobyt w Niemczech.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.