Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

„Źródło” kłopotów się skończy?

Data publikacji: 02 kwietnia 2016 r. 12:45
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:50
„Źródło” kłopotów się skończy?
 

Od nieco ponad roku - konkretnie 1 marca 2015 r. - w urzędach stanu cywilnego działa system „Źródło". Od samego początku są z nim kłopoty, choć teraz nieco mniejsze. Targany awariami program ma być usprawniony, ale w szybszej obsłudze osób stojących w kolejkach po odpisy aktów urodzenia i innych ma też pomóc nowelizacja ustawy.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zapowiedziało już wprowadzenie nowych przepisów - w odpowiedzi na prośby płynące ze środowiska urzędników stanu cywilnego.

- Istotne, że teraz kierownik urzędu stanu cywilnego nie będzie musiał podpisywać osobiście każdego z aktów, tylko będzie mógł to robić urzędnik je sporządzający - podkreśla Karol Lipiński, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Szczecinie. - Ponadto sądy przestaną być wręcz „zalewane" sprawami od nas; dotychczas gdy do aktu wkradł się nawet jakiś niewielki błąd, literówka i trzeba było go unieważnić, wówczas musiał zrobić to sąd właśnie. Po wejściu w życie nowej ustawy takiej konieczności już nie będzie.  

Od czasu do czasu - nawet gdy „Źródło" działa - szczecinianie muszą postać w kolejce do USC. Nie ma jednak aż takiego problemu jak chociażby w Warszawie.

 - Rozumiem, że każdy chciałby otrzymać odpis od ręki, ale na razie jest to niemożliwe - wyjaśnia Karol Lipiński. - W przypadku aktów przetrzymywanych w Szczecinie, czeka się do siedmiu dni, my tych terminów dotrzymujemy. Gdy taki akt jest w innym mieście, wówczas mamy do dziesięciu dni na jego wydanie. Oczywiście, w sytuacjach kryzysowych, staramy się przyspieszyć procedurę, przy czym powód musi być naprawdę bardzo ważny.

„Źródło" wciąż potrafi spłatać figla (zdarzało się wcześniej, że np. wskrzeszało zmarłe osoby), zwłaszcza po dokonywaniu aktualizacji. Działa też wolniej niż poprzednie aplikacje, a to dlatego, że jest na ogólnopolskim, a nie wyłącznie szczecińskim serwerze. Co ważne, przy Ministerstwie Cyfryzacji powstał zespół, który ma wypracować lepsze rozwiązania dla urzędów stanu cywilnego.  

- Czy wszystkie wprowadzane zmiany usprawnią naszą pracę? Zobaczymy. Jestem dobrej myśli - mówi Karol Lipiński. ©℗

E. KOLANOWSKA

Fot. Robert Stachnik

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

PO-wiem krotko,
2016-04-23 01:04:55
Tu nie chodzi o dobra mysl... tylko stworzenie nowego programu, polecic lepszym Fachowcom tj. lepszym Programatorom !!
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA