Czwartek, 21 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Obawa i nadzieja...

Data publikacji: 2021-04-26 09:57
Ostatnia aktualizacja: 2021-04-29 13:22

Słońce i czyste powietrze to najlepsze leki na wszelkie zarazki. Nie zamazuje jednak faktu, że nieco ponad rok temu globalnie ogłoszony alarm, poprzez sugestywną kampanię medialną, sparaliżował strachem większość krajów świata. Doprowadził do stłumienia lub wygaszenia wielu dziedzin życia społecznego. Co gorsza, drastyczne zmiany wprowadzone w lecznictwie w celu walki z jednym zarazkiem zaowocowały chaosem i śmiercią dziesiątek tysięcy najciężej chorych.

Dziś okazuje się, że to co udało się szybko zamknąć, znacznie trudniej jest otworzyć. I to nie za sprawą barier materialnych, ale pochopnie uruchomionej społecznej paniki… Do dziś wielu ludzi nawet we własnym domu tkwi w maseczkach (strach poraża myślenie)… Posunięta do granic absurdu izolacja i dezynfekcja, zwłaszcza na oddziałach „covidowych”, sprawiły, że zdublowano zarobki personelu medycznego pracującego „na pierwszej linii” przy jednoczesnym wstrzymaniu terapii innych, dużo groźniejszych chorób. Jedną fatalną decyzją stworzono w lecznictwie grupę, która jest materialnie zainteresowana trwaniem stanu pandemii(!). Również nasz system służby zdrowia zawsze kulał, ale od roku przeżywa katastrofę.

Myślę, że rząd borykający się z kłopotami własnego autorstwa, jak i wrogimi naciskami z zewnątrz, rad by wreszcie zamknąć problem „pandemii”, nawet wyskakując przed europejski szereg… Świadczy o tym stachanowski tryb szczepień, które mają zabezpieczyć przed COVID-em.

Ostatnio nawet Światowa Organizacja Zdrowia, reagując na krytyczne sygnały z wielu krajów globu, wycofała swą rekomendację dla projektu powszechnie obowiązujących tzw. paszportów zdrowotnych, czyli segregacji ludzi na podstawie testu zakażenia tym czy innym bakcylem. Czyżby i w WHO zwyciężył instynkt rozsądku? Komisja Europejska jednak (kanclerz Merkel przyjaźni się z Billem Gatesem), nie próbując nawet zasięgać opinii mieszkańców wspólnoty, postanowiła takowe „ausweisy” wprowadzić.

Ze smutkiem obserwuję, jak pod presją globalistów słabnie i kurczy się liczebnie reformatorska część naszego rządu, która nie rezygnuje z podjętych 5 lat temu – na przekór ujadaniu Targowiczan – reform w sądownictwie, edukacji oraz ratowania polskiego przemysłu przed ekoterrorem…

Nie da się wymazać ze społecznej świadomości, że to właśnie obecny rzad „dobrej zmiany” tak gorliwie i bezrefleksyjnie, na sygnał z zagranicy, ale bez twardych podstaw, wprowadził stan pandemii, ze wszystkimi jego dolegliwościami. Władza nie dopuściła do publicznej konfrontacji specjalistów forsujących pełną izolację i lockdown ze zwolennikami klasycznych zasad epidemiologii, a ostatnio w TVP wstrzymano ważny program red. Pospieszalskiego „Warto rozmawiać” – wywiad z min. Czarnkiem na temat tzw. zdalnej nauki szkolnej… Ale premier obiecał stopniowy powrót do normalności, nie „nowej”, lecz tej którą znamy… Jest więc cień szansy, że w grupie rządzącej zwycięży interes Polski i ci sami decydenci zdobędą się na radykalne wycofanie się z tej opresji, czyli „dobrą zmianę” bez cudzysłowu. Wtedy być może naród – czyli świadoma, patriotyczna część obywateli – to doceni… Czas nagli. Jutro będzie za późno. ©℗

Janusz ŁAWRYNOWICZ

Komentarze

k....k12
2021-04-29 13:22:00
Trockizm, trockizm ponad wszystko, choćby Ziemia w wyniku jego zaordynowania miała wyglądać, jak w filmie Mad max. Szykują wam świat z 7 prawami Noego, z elektroniczną obrożą i niewolą po wsze czasy. I dobrze wam tak, że wam tak dobrze
Roman
2021-04-27 16:24:56
Emeryci na emeryturę.
fdsfs
2021-04-27 14:43:19
Ktoś pisze o słowach redaktora :Przebija z nich mądrość, rozsądek mądrość, rozsądek oraz odwaga. A ja patrzę w tekst i widzę:Kurczy się liczebnie reformatorska część naszego rządu, która nie rezygnuje z podjętych 5 lat temu – na przekór ujadaniu Targowiczan – reform w sądownictwie, edukacji oraz ratowania polskiego przemysłu przed ekoterrorem… NO TO GDZIE TU mądrość, rozsądek !?
Niki
2021-04-27 13:28:02
Bardzo lubię czytać Pana artykuły. Przebija z nich mądrość, rozsądek oraz odwaga. Zgadzam się z Pana wnioskami. Takimi działaniami rządu nigdy z tego "gówna" nie wyjdziemy i obym była złym prorokiem.
trumny w Bergamo
2021-04-27 12:44:55
@dfdg Indie: liczba przypadków na milion mieszkańców 12 678, liczba zgonów na milion mieszkańców 142. Polska: liczba przypadków na milion mieszkańców 73 204, liczba zgonów na milion mieszkańców 1 743. Źródło: https://www.worldometers.info/coronavirus/#countries
dfdg
2021-04-27 08:42:58
Proszę redaktorze jechać do Indii i mówić o groźniejszych od COVIDa chorobach...
rozwaleni od środka
2021-04-27 00:06:27
I jeszcze jedno. Koledzy z Redakcji ograniczyli długość wypowiedzi do zaledwie 500 znaków, co uniemożliwia pełną wypowiedź. Działanie takie jest sprzeczne z "Regulaminem publikowania komentarzy na portalu internetowym 24kurier.pl", a w szczególności z p.5 tegoż regulaminu. Panie Redaktorze proszę przywołać swoich młodszych kolegów do porządku i na drogę przestrzegania prawa.
rozwaleni od środka
2021-04-26 22:08:48
Panie Redaktorze rozumiem, że nadzieja (w Panu) umiera ostatnia. Sami na łamach Kuriera pisaliście o nowoczesnych, super eko latarniach w gminie Dobra. Maja tylko jeden malutki mankament. Po kilku godzinach przestają świecić... I pan pokłada jakąś wiarę w człowieku, który właśnie całą polską energetykę chce przestawić na rozwiązania znane z tych latarni? Na człowieka, który na wezwanie Brukseli chce polską energetykę budować na nowo (koszt 1,6 -2,0 biliona(!) złotych) porzucając własne zasoby?!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500