Dowody są najistotniejszą częścią każdego procesu sądowego. Wcześniej przeprowadzane w toku postępowań ograniczały się do zeznań świadków, przesłuchania stron oraz dokumentów. Wraz z rozwojem techniki katalog możliwych dowodów powiększył się o nagrania audio i wideo. I w zasadzie nie byłoby w tym nic dziwnego ani spornego, gdyby nie fakt, iż strony nagrywają się wzajemnie potajemnie, bez uzyskania zgody.
Zgodnie ze stanowiskiem przedstawianym obecnie przez sądy, żądanie przeprowadzenia dowodu z nagrania audio i wideo uznaje się za dopuszczalne. Sądy (co do zasady) wyrażają zgodę na dopuszczenie i przeprowadzenie takiego dowodu. Należy pamiętać, że samo zgłoszenie wniosku dowodowego, w którym strona domaga się przeprowadzenia określonego dowodu, nie oznacza automatycznie, że dowód ten rzeczywiście zostanie przeprowadzony w toku postępowania. Druga strona może żądać oddalenia wniosku dowodowego, wskazując np. że dowód jest niedopuszczalny, nie ma znaczenia dla sprawy lub doprowadzi wyłącznie do zbędnego przedłużenia postępowania.
O dopuszczalności dowodu w każdym wypadku decyduje sąd prowadzący postępowanie, wydając odpowiednie postanowienie.
Poprawnie sformułowany wniosek dowodowy powinien zawierać dwa elementy:
– wskazanie dowodu, który ma zostać przeprowadzony przed sądem (np. nagranie audio wraz z dokładnym oznaczeniem daty, nazwy pliku na załączanym do pisma nośniku itd.);
– wskazanie okoliczności, na jaką dowód ma zostać przeprowadzony.
Sąd nie posiada wiedzy, co znajduje się na nagraniu i jaką okoliczność chce udowodnić strona, stąd konieczne jest ich zaznaczenie.
Najczęściej z problematyką uzyskania dowodu w postaci nagrania rozmowy bez zgody i wiedzy drugiej strony mamy do czynienia w sprawach rozwodowych, z zakresu władzy rodzicielskiej, ustalania kontaktów z dzieckiem – gdzie „podstępnie” uzyskane nagranie może zaważyć o końcowym rezultacie procesu. Czy zatem w takiej sytuacji można z niego korzystać, by nie narazić się na odpowiedzialność karną czy też cywilną oraz by materiał dołączony do akt sprawy został odpowiednio oceniony przez sąd?
W dobie powszechnego dostępu do nowoczesnych telefonów komórkowych zaledwie jednym kliknięciem jesteśmy w stanie nagrać każdą rozmowę. Pamiętajmy jednak, że nagranie dokonywane bez wiedzy i zgody osoby nagrywanej nie zawsze może posłużyć nam jako dowód w sprawie. Stanowisko sądów w przedmiocie dopuszczenia dowodu z takich nagrań jest bowiem dość zróżnicowane. Należy zaznaczyć, że nawet jeśli sąd dopuści w toku procesu dowód z potajemnego nagrania, musi on wówczas zostać poddany wnikliwej i krytycznej analizie. Wszak trzeba brać pod uwagę, że przedstawione sądowi nagranie może stanowić jedynie ułamek dłuższej rozmowy, zaś jej nieujawniona część mogłaby diametralnie zmienić jego wartość dowodową. Co więcej, nie można wykluczyć, że dostarczone nagranie zostało odpowiednio zmontowane, tak aby wyeksponować w nim jedynie treść sprzyjającą efektowi zamierzonemu przez nagrywającego. Z pomocą przy ocenie nagrania przychodzą oczywiście biegli z zakresu badań fonoskopijnych, którzy są w stanie określić rozmaite parametry nagrania stanowiącego przedmiot dowodu.
Niemniej jednak istnieją przesłanki wyłączające bezprawność działania, jeżeli zdołamy wykazać, iż działanie to zostało podjęte w obronie uzasadnionego interesu społecznego lub prywatnego (a więc np. gdy nośnik z nagrania rozmowy stanowi istotny dowód winy w rozkładzie pożycia małżeńskiego czy też wykazuje sytuację majątkową małżonka domagającego się alimentów przy rozwodzie).
Należy podkreślić, że brak jest regulacji prawnej odnoszącej się do dopuszczalności dowodów z potajemnych nagrań. Co za tym idzie, brak też jednoznacznego wskazania, że taki dowód miałby zostać przez sąd automatycznie zdyskwalifikowany. Wniosek: dowód taki jest dopuszczalny. Pozostaje natomiast, jak wspomniano wcześniej, kwestia jego oceny dokonywanej przez sąd.
Podsumowując powyższe, należy zauważyć, iż w związku z dużą rozbieżnością w orzecznictwie nie można w sposób jednoznaczny udzielić odpowiedzi na pytanie, czy dowód z nagrania uzyskany bez zgody i wiedzy osoby trzeciej można przeprowadzić przed sądem w taki sposób, aby został właściwie oceniony, bez narażania się na sankcje. Warto w każdej sytuacji skonsultować swój przypadek z prawnikiem, który po przeanalizowaniu indywidualnego przypadku udzieli wyczerpującej odpowiedzi, czy dowód ten będzie wiarygodny, dopuszczalny oraz zgodny z zasadami współżycia społecznego.
prawnik Joanna ŚWIĄTEK-WOJNAROWSKA