Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Agata, która nie chce być Wandą

Data publikacji: 05 stycznia 2020 r. 09:04
Ostatnia aktualizacja: 12 listopada 2020 r. 22:15
Agata, która nie chce być Wandą
Fot. Marta Teszner  

Znakomita aktorka, Agata Kulesza, w przeddzień Wigilii była gościem spotkania w szczecińskim „Sorrento". Była zatem okazja do powspominania czasów, kiedy to artystka mieszkała jeszcze w Szczecinie i uczęszczała do tutejszego V LO, ale też do poznania jej najnowszych planów zawodowych.

Agata Kulesza przyjechała do Szczecina na święta do rodziców. Jak mówiła na spotkaniu, dotąd co roku udaje się jej w tym okresie przyjeżdżać do rodzinnego miasta, mimo wielu obowiązków zawodowych. Aktorka podkreślała również, że ciągle czuje się szczecinianką, mimo iż w Warszawie mieszka większą część swojego życia.

- Do Warszawy pojechałam po maturze, mając dziewiętnaście lat. Teraz mam 48 lat, zatem to już prawie trzydzieści lat w stolicy. Kiedy wyjeżdżałam na studia do szkoły aktorskiej, zakładałam, że po ich ukończeniu wrócę do Szczecina i będę tu grała w teatrze - mówiła A. Kulesza. - Moja mama z kolei twierdzi, że już wtedy czuła, że już nie wrócę do Szczecina. Tak mi się życie poukładało, że w Warszawie dostałam pracę i dlatego tam zostałam. Mój zawód jest moją wielką pasją i

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 88% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 03-01-2020

 

Autor: Monika Gapińska
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Czy to ta sama Agata Kulesza
2020-01-06 10:08:55
która stosowała przemoc wobec swojego byłego partnera (eks-męża)?
:)
2020-01-05 10:12:04
Mieszkancom w okolicy nie było za głosno? a na sylwestra nie protestowali ? buhahahah
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA