Rok temu w trakcie sezonu letniego Biedronka otworzyła w Rewalu swój sklep. Tyle że oficjalnie nie jest to sklep, a „zespół obiektów sportowo-rekreacyjnych Biedronka w Rewalu". Tak bowiem nazywa się ten obiekt.

Teren, na którym powstał sklep, w planach zagospodarowania gminy Rewal przeznaczony był na cele rekreacyjne. Prywatny właściciel sprzedał jednak działkę w Rewalu portugalskiej firmie Jeronimo Martins, która postanowiła tu wybudować sklep. Władze Rewala powiedziały „nie", więc spółka odwołała się od tej decyzji do nadzoru budowlanego. Ten się sprzeciwił, więc JM skierował kolejne odwołanie, tym razem do wojewody. Ten wydał decyzję korzystną dla portugalskich biznesmenów. Wojewoda tłumaczył, że wyraża zgodę na powstanie w tym miejscu inwestycji, którą określił jako „zespół obiektów sportowo-rekreacyjnych w tym wypożyczalni sprzętu sportowego i siłowni plenerowej oraz budynku