W sierpniu neurochirurdzy z Oddziału Klinicznego Neurochirurgii Dziecięcej PUM szpitala „Zdroje" w Szczecinie przeprowadzili cztery kolejne operacje zrośniętych szwów czaszkowych. Nie byłoby w tym nic wyjątkowego, gdyż mają w swym dorobku już blisko 100 takich zabiegów, gdyby nie fakt, że spośród nich dwa przeprowadzone zostały u rocznych sióstr, bliźniaczek dwujajowych - Marceliny i Michaliny.
To pierwsza taka sytuacja w historii placówki, kiedy dzień po dniu operowane były bliźnięta z kraniosynostozą. Wystąpienie tego schorzenia u bliźniąt dwujajowych jest również samo w sobie bardzo rzadkie.
- U jednej z dziewczynek już po urodzeniu lekarze zauważyli niepokojące zniekształcenia w budowie czaszki. Zalecili wizytę kontrolną u neurochirurgów w szpitalu „Zdroje". Przeprowadzone specjalistyczne badania diagnostyczne potwierdziły zrośnięcie szwów zarówno u Michaliny, jak i Marceliny, jednakże u każdej z nich zrośnięcia te były różnie zaawansowane, ale dotyczyły tych samych szwów czaszkowych. Dziewczynki zakwalifikowane zostały do operacji - wyjaśnia Magdalena Knop, rzeczniczka prasowa
...