Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Burmistrz Gryfina nie lubi niewygodnych pytań

Data publikacji: 29 stycznia 2020 r. 12:27
Ostatnia aktualizacja: 12 listopada 2020 r. 22:15
Burmistrz Gryfina nie lubi niewygodnych pytań
 

Treść odpowiedzi gryfińskiego włodarza na interpelacje radnych i dziennikarskie zapytania często zdumiewa naszych Czytelników. Tak też było przy próbach dowiedzenia się, czy w latach 2018-2019 Centralne Biuro Antykorupcyjne podjęło jakiekolwiek czynności związane z działaniem urzędników lub władz gminy Gryfino. Podczas analizy dostępnych materiałów raz po raz narzucały się pewne skojarzenia z literackimi bohaterami Alana Alexandra Milne’a. Ich na pozór infantylne wypowiedzi mają charakter uniwersalny i ponadczasowy, w sposób zaskakujący i błyskotliwy wyrażają pewne prawdy odnoszące się do ludzkiej natury. A że niedawno (18 bm.) obchodzony był Międzynarodowy Dzień Kubusia Puchatka, cytaty-aforyzmy z dzieł angielskiego pisarza posłużyły za śródtytuły niniejszego artykułu.

„Boże, spraw, by nam się chciało, tak jak nam się nie chce"

Podczas listopadowej sesji minionego roku radny Marek Sanecki wystąpił z wnioskiem, by do porządku obrad włączyć punkt pn. „Informacja burmistrza nt. kontroli Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Gminie Gryfino w latach 2018-2019". Wniosek przepadł. Jednak

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 87% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 29-01-2020

 

Tekst i fot. Maria Piznal
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Grzesiek
2020-01-30 16:49:10
Przecież burmistrz Gryfina kilkukrotnie mówił, że nie było żadnych działań CBA. Ale pani redaktor z Kuriera, która staje okoniem do każdego działania gminy zdaje się nie być w tym względzie poinformowana
Alkoholowa afera w Gryfinie
2020-01-29 22:24:57
W Gryfinie ostatnio reklama alkoholu w gazecie vice burmistrza. Prokuratura policja burmistrz .... cisza nastała.
haha
2020-01-29 14:58:29
w Gryfinie CBA też próbuje "wytworzyć przeświadczenie"?
polityczna policja CBA
2020-01-29 13:02:13
CBA w ostatnich dniach całkowicie utraciła swoją wiarygodność. Najpierw defraudacja 15 milionów złotych, a zaraz potem naciski na tworzenie fikcyjnych ustaleń. Miało być prężne służby ścigające łapówkarzy, wyszło drugie SB.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA