Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Były protesty, są rozmowy i co dalej? Pogranicze czeka na decyzję

Data publikacji: 28 kwietnia 2020 r. 07:01
Ostatnia aktualizacja: 12 listopada 2020 r. 22:16
Były protesty, są rozmowy i co dalej? Pogranicze czeka na decyzję
 

Pracownicy transgraniczni w naszym województwie z ogromnymi nadziejami czekali na decyzję przedstawicieli rządu w sprawie obostrzeń na granicy. Od piątkowych protestów z Warszawy dochodziły informacje, które bądź budziły rozczarowanie, bądź napawały umiarkowanym optymizmem. Rządowi rzecznicy zapewniają, że trwają prace nad planem dotyczącym przygranicznego ruchu. A mieszkańcy pogranicza szykują się do kolejnych protestów.

W minioną niedzielę, już po protestach, które odbyły się w całym kraju na granicach z Niemcami oraz Czechami, w Dzienniku Ustaw opublikowana została zmiana w rozporządzeniu Rady Ministrów z 19 kwietnia w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z epidemią koronawirusa. Wśród tych, które najbardziej interesowały mieszkańców przygranicznego regionu, były punkty dotyczące przemieszczania się przez granicę. Krajowe władze zadecydowały o przedłużeniu wstrzymania międzynarodowego ruchu kolejowego i obowiązku dwutygodniowej kwarantanny dla osób przekraczających granicę i udających się do miejsc zamieszkania lub pobytu na terenie Polski do

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 74% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 28-04-2020

 

Autor: Bartosz Turlejski
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Do Andzej i jemu podobnych
2020-04-28 18:14:49
Nie powielaj głupot i błędów tego pseudo rządu!! Czym różni się kurier niemiecki ode mnie , który DOSTARCZA korespondencje i paczki?? Tak CODZIENNIE OD 27 MARCA!! Jego wpuszczają do Wolski , a mnie na kwarantanne ?? Zastanów się !! JA STRACIŁEM PRACĘ , A NIEMIEC WOZI I CO NIE ZARAŻA ???
Nie ma innej rady
2020-04-28 13:15:00
Przy mojej całej niechęci do obecnego rządu wiem, że nawet oni wiedzą jakie straty gospodarcze oznacza zamknięta granica. Mądre postępowanie po jednej i drugiej stronie granicy, środki zapobiegawcze i możemy wracać do normalnego funkcjonowania. Pan zamknięty w czterech ścianach i trzęsący tyłkiem, bo go rudy minister nastraszył, niech sobie tam siedzi i myśli, że emeryturka mu leci z nieba, a nie z tego, że GOSPODARKA funkcjonuje. Z takimi już się nic nie zrobi.
do Andrzej
2020-04-28 12:34:08
Piszesz takie bzdury, że to się w głowie nie mieści. Propaganda jednak robi wodę z mózgu.
optymista
2020-04-28 12:23:37
A ja sądzę, że decydenci mając na uwadze, straty ekonomiczne i aspekt ludzki znajdą jakiś złoty środek.
Andrzej
2020-04-28 11:37:56
Granica musi być zamknięta, wystarczy porównać ilość zarażonych w Polsce i w Niemczech. Po przyjeździe z Niemiec obowiązkowa kwarantanna! Rząd ma 100% racji, dba o nasze zdrowie.
do Kk
2020-04-28 11:27:56
Jeszcze tylko musisz zawiadomić K.Wirusa o swojej decyzji, bo on na razie nie przyjmuje do wiadomości Twojego nosa i tego co w nim masz. A wyniki śmiertelności dobowej w RFN są niepokojące w dalszym ciągu.
@Kk
2020-04-28 10:12:02
przecież tacy jak ty maja w nosie to państwo już od dawna więc o co ten żal - nagle w oczy strach zajrzał? niedogodności? Kupiłeś dom za 20 tys € ale żerujesz na Polsce bo na życie w Niemczech cię nie stać...?
Kk
2020-04-28 08:28:27
Państwo ma w nosie obywateli którzy pracują za granicą a ja mieszkam za granicą i mam w nosie państwo jednego władcy
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA