Zbliżające się wakacje to dla młodych ludzi wyjazdy, nowe znajomości i imprezy. Bywa, że podczas spotkań z rówieśnikami młodzież szuka dodatkowych doznań i sięga po dopalacze. Z badania „Dopalacze w twojej szkole i okolicy” wynika, że młodzi ludzie doskonale wiedzą, gdzie je kupić. Tymczasem w województwie zachodniopomorskim w ub.r. po zażyciu dopalaczy zmarło pięć osób, a 85 z silnym zatruciem trafiło do szpitali.
– Skład chemiczny tych środków ulega ciągłym zmianom. Producenci nie tylko nie podają składu, ale często nawet nie wiedzą, z czego powstają te środki. Dlatego często ich zażycie prowadzi do śmierci – podkreślił Przemysław Mazek z WSH TWP w Szczecinie, pomysłodawca konkursu „Bez dopalania. Nie dajmy się zabić”.
Z informacji funkcjonariuszy szczecińskiej policji wynika, że w wyniku analiz w składzie dopalaczy odnajdywano nawet Domestos i trutkę na szczury. Producenci dopalaczy na opakowaniu drukują napis: „Produkt kolekcjonerski”, co ma oznaczać, że jest on nie do spożycia. To zabezpieczenie, gdyż zażycie tych środków może prowadzić do śmierci.
Z danych GUS wynika, że w
...